Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Merkel w Izraelu

Treść

W Jerozolimie rozpoczęły się wczoraj trzecie niemiecko-izraelskie konsultacje rządowe. Premierzy i ministrowie mieli rozmawiać głównie o współpracy w dziedzinie nauki, wymianie młodzieży i wzmocnieniu współpracy w zakresie ochrony cywilnej i na wypadek katastrof żywiołowych, ale nie udało się uciec także od oceny sytuacji w Egipcie.
Do Jerozolimy oprócz samej kanclerz Angeli Merkel pojechała prawie połowa jej rządu. Co prawda tuż przed wylotem do Izraela rzecznik rządu Steffen Seibert zapewniał, że obecna sytuacja w krajach arabskich, w tym w Egipcie, nie powinna zasadniczo zmienić programu konsultacji, chociaż - jak jednocześnie dodał - sprawa zmian sytuacji politycznej w Egipcie oraz w państwach północnej Afryki też zostanie poruszona. Philipp Missfelder (CDU), specjalista w partii od spraw międzynarodowych, stwierdził, że do dzisiaj nie wiadomo, kto stoi za nakręcaniem spirali protestów w Egipcie, czy nie są to jakieś organizacje islamskie. Z kolei Bijan Djir Sarai z FDP jest bardziej konkretny i twierdzi, że jest przekonany, iż za protestami stoją fundamentaliści islamscy, którzy będą starali się wykorzystać zaistniałą sytuację do sprowadzenia Egiptu na złą drogę. Ponadto niemieckie MSZ informuje, że w związku z sytuacją w Egipcie powołano sztab kryzysowy, a ambasada w Kairze bez przerwy zdaje relacje z obecnej sytuacji. Ponadto MSZ w porozumieniu z licznymi przewoźnikami (m.in. z Lutfhansą) organizuje dodatkowe samoloty, które będą miały za zadanie wywiezienie z Egiptu niemieckich obywateli. Jak poinformowały biura podróży w Niemczech, w związku z zaistniała sytuacją każdy, kto postanowi zrezygnować z wykupionego wcześniej urlopu, będzie miał zwrócone 100 proc. kosztów. Obecnie w Egipcie przebywa około 3500 Niemców.
Niemcy i Izrael przywiązują ogromną wagę do swoich konsultacji międzyrządowych. Mają być one dowodem bliskiej współpracy obu państw, o czym świadczy choćby bardzo liczna delegacja, jaka towarzyszy kanclerz Merkel. Dzięki takim kontaktom Niemcy są uważani przez Izrael za jednego z najlepszych sojuszników w Europie.
WM
Nasz Dziennik 2011-02-01

Autor: jc