Media rosyjskie o afgańskich surowcach

Treść

Rosyjska prasa uważa, że jeśli potwierdzą się informacje o ogromnych zasobach surowców w afgańskiej ziemi, to nie tylko wpłynie to na gospodarkę tego kraju, lecz także może doprowadzić do szybszego zakończenia wojny. Afganistan niemal od razu stałby się jednym z najbogatszych krajów w tym rejonie Azji.
Jak zauważa Gazeta.ru, złoża te są tak ogromne, że nie tylko zmienią afgańską gospodarkę, ale też pozwolą na zakończenie wojny w tamtym regionie. Portal powołujący się na swoje źródło w kręgach politycznych USA informuje, że według opinii polityków amerykańskich Afganistan może przekształcić się w jedno z głównych wydobywczych centrów świata i stać się bardzo bogaty. Na stronie podano, że prezydent Afganistanu Hamid Karzaj oraz rząd kraju zostali już poinformowani o tym odkryciu.
Pierwszy sekretarz ambasady afgańskiej w Rosji Parviz Arizu powiedział rosyjskim mediom, że nowe złoża w Afganistanie pozwolą wyprowadzić kraj ze stanu wojny i z biedy. Arizu zaznaczył, że to z pomocą sowieckich specjalistów na terytorium jego kraju odkryto już wcześniej kilkadziesiąt złóż surowców. Według pierwszego sekretarza, brak jest na razie oficjalnej reakcji na publikację w "The New York Times", ale podkreślił on, że jeżeli jedną z głównych przyczyn przedłużania wojny w kraju jest ekonomiczna niestabilność, to rzeczywiście te odkrycia stanowią potężny bodziec do rozwoju gospodarki i do rozwiązania kwestii bezpieczeństwa. Sekretarz afgańskiej ambasady wyjaśnił, że aby przyciągnąć inwestorów, jego rząd przyjął ustawę, zgodnie z którą wszystkie prace wydobywcze będą prowadzone na podstawie przetargów, bo według Arizu nieważne jest, do którego kraju należy firma, ale to, by proponowała ona najbardziej optymalne i korzystne warunki dla Afganistanu. - Myślę, że nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że i rosyjskie firmy będą mogły brać udział w tym procesie - dodał Arizu.
Portal Last24.info zwraca uwagę, że wewnętrzna notatka Pentagonu zawiera informację o tym, że Afganistan może zostać "litową Arabią Saudyjską". "Argumenty i Fakty" odnotowują zaś, że azjatyckie państwo okazało się nie tylko krajem narkotyków, ale również wielkich bogactw naturalnych. Niemniej specjaliści się obawiają, że odkrycie złóż doprowadzi do zaostrzenia konfliktów między wojskami rządowymi a liderami miejscowych ugrupowań.
Ewa Rzeczycka-Surma
Nasz Dziennik 2010-06-15

Autor: jc