ME siatkarzy

Treść

Dzisiaj rozpoczyna się druga faza rozgrywanych w Moskwie i Sankt Petersburgu mistrzostw Europy siatkarzy. Pierwszym rywalem Polski będzie Finlandia. W walce o awans do półfinału Polacy zmierzą się w grupie F również z Bułgarią i Włochami. Polska, po porażkach z Rosją i Belgią (zaliczone wyniki meczów z pierwszej fazy), zajmuje ostanie, szóste miejsce w tabeli.

Kolejno z Finlandią, Bułgarią i Włochami zagrają w Moskwie polscy siatkarze w drugiej fazie mistrzostw Europy. Wymienione zespoły oraz Rosja i Belgia utworzyły grupę F, która od dzisiaj swoje mecze będzie rozgrywać w Moskwie.
Prowadzenie objęła Rosja. Polska zajmuje ostatnie, szóste miejsce. Do drugiej fazy mistrzostw Polacy wchodzą z dwiema porażkami. W niedzielę w ostatnim meczu grupy B pierwszej fazy mistrzostw Europy reprezentacja Polski uległa Rosji 0:3 (22:25; 23:25; 14:25), w piątek przegraliśmy z Belgią. W sobotę świętowaliśmy zwycięstwo z Turcją. - Turniej jeszcze trwa, jeszcze dla nas się nie skończył. Pocieszające jest to, że jeszcze wszystko może się zdarzyć. Brakuje ręki, pewności w ataku, jest problem ze skończeniem ataków - powiedział Sebastian Świderski, kapitan reprezentacji Polski, oceniając grę swojej drużyny.
- To trzeba powiedzieć wprost: nie gramy tak, jak byśmy chcieli, jak powinniśmy. Nie wiem, gdzie znaleźć receptę. Pierwszy mecz pokazał, że byliśmy troszeczkę stremowani, weszliśmy źle w ten turniej. W meczu z Rosją zabrakło spokoju. Rosjanie nie pozwolili nam przechylić szali zwycięstwa na naszą stronę. Teoretycznie nasi następni rywale są troszeczkę słabsi od Rosjan, ale czy na tyle słabi, abyśmy ich pokonali, ja gorąco w to wierzę - podkreślił Sebastian Świderski. - My czujemy, że możemy awansować. Jak wygramy trzy mecze jest duża szansa, że awansujemy do pierwszej czwórki - zaznaczył Daniel Pliński, środkowy reprezentacji Polski. Na czele grupy E (Sankt Petersburg) znalazła się Hiszpania, która w niedzielę, raczej niespodziewanie, pokonała 3:0 wymienianą w gronie faworytów Francję.
Po dwie najlepsze drużyny z obu grup awansują do półfinału. Do zwycięzców zostaną wylosowane drużyny z drugich miejsc. Istnieje teoretyczna możliwość do powtórek meczów z pierwszej fazy, np. Polska - Rosja.
Spotkanie Polska - Finlandia rozpocznie się dzisiaj w Moskwie o godz. 13.00 (czasu polskiego).
Małgorzata Bochenek, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-09-11

Autor: wa