Materiały czekają na komisję
Treść
Instytut Pamięci Narodowej posiada materiały dotyczące nowo mianowanego metropolity warszawskiego ks. abp. Stanisława Wielgusa - poinformował wczoraj doradca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr hab. Antoni Dudek. Uważa on, że powinna się z nimi zapoznać Kościelna Komisja Historyczna. Jak poinformował rzecznik IPN Andrzej Arseniuk, w najbliższy wtorek komisja historyczna Episkopatu Polski będzie przeglądać akta IPN w ramach prowadzonego projektu badawczego.
- Te materiały dla Komisji Historycznej Episkopatu, która istnieje od jesieni, czekają od dawna - powiedział wczoraj w radiowej Trójce historyk IPN Antoni Dudek. Jak dodał, komisja przymierzała się, aby się z tymi dokumentami zapoznać, lecz "nie znalazła czasu".
Doradca prezesa IPN uważa, że po publikacji "Gazety Polskiej", która sformułowała "bardzo ostre oskarżenia bez żadnego uzasadnienia" wobec ks. abp. Stanisława Wielgusa, ordynariusza płockiego, komisja Episkopatu "powinna się jednak do Instytutu pofatygować".
- Nie możemy powiedzieć, że to, co w tej chwili czeka na Kościelną Komisję Historyczną, to jest wszystko, co jest w archiwum IPN na temat arcybiskupa Wielgusa. Natomiast jest ten główny zrąb akt, on został odnaleziony - powiedział Dudek. Nie wyklucza on, że aktami z zasobów IPN dotyczącymi nowo mianowanego metropolity warszawskiego zajmą się także inne komisje. Podobnie możliwe jest przygotowanie własnego raportu przez Instytut, co jednak zależy od decyzji prezesa IPN prof. Janusza Kurtyki. Do dokumentów z IPN będą mieli dostęp również "historycy i być może dziennikarze".
Po niedawnych zarzutach, sformułowanych przez "Gazetę Polską" wobec ks. abp. Wielgusa o rzekomą współpracę z SB, nie ustają protesty wobec ataku na hierarchę. Przeciwko próbie zdyskredytowania "jednego z największych autorytetów moralnych w Polsce" opowiada się dr hab. Jan Wiktor Sienkiewicz, rzecznik prasowy KUL w latach 1989-1993. "Dzięki całkowitemu i bezgranicznemu oddaniu się sprawom uczelni, Ksiądz Arcybiskup Stanisław Wielgus przez dziewięcioletni okres pełnienia funkcji rektora KUL doprowadził uczelnię do pełnej stabilizacji ekonomicznej, a także przywrócił (znacznie ograniczoną w okresie PRL-u) rolę i miejsce tego jedynego wówczas w Europie Środkowowschodniej katolickiego uniwersytetu na mapie ośrodków akademickich w Polsce" - czytamy w jego oświadczeniu nadesłanym do naszej redakcji. Sienkiewicz podkreśla, że ksiądz rektor "zawsze był i jest najwyższym Autorytetem Moralnym i Świadkiem Wiary oddanym w pełni służbie 'Deo et Patriae'".
Rada Miasta Płocka podjęła wczoraj jednogłośnie decyzję o przyznaniu ks. abp. Wielgusowi honorowego obywatela Płocka. Wnioskował o to prezydent Mirosław Milewski. "Przykładając szczególną wagę do dbałości o wysoki poziom edukacji, przeciwstawiał się zagrożeniom tradycyjnego europejskiego humanizmu wywodzącego swe korzenie z chrześcijaństwa. Za działalność na rzecz podnoszenia wiedzy i kultury chrześcijańskiej otrzymał wyjątkowe w skali kraju podziękowania Stolicy Apostolskiej" - napisano w uchwale.
7 stycznia, w dniu ingresu do warszawskiej archikatedry, w kościołach archidiecezji warszawskiej będzie czytane specjalne słowo ks. abp. Wielgusa do wiernych. W dokumencie tym hierarcha nie odnosi się bezpośrednio do wymierzonych w niego ataków, stwierdza jednak: "Rolą Kościoła jest wzywać ludzi do modlitwy i przestrzegać ich przed nienawiścią, przed zemstą, przed oszczerstwami i pomówieniami rujnującymi życie atakowanych osób".
Zenon Baranowski
"Nasz Dziennik" 2006-12-30
Autor: wa