Masakra w Nigerii

19 osób zginęło w zamachu na chrześcijański ośrodek w Nigerii. Tym razem celem terrorystów stał się protestancki Biblijny Kościół Głębokiego Życia.

Z relacji Radia Watykańskiego wynika, że grupa ok. 10 uzbrojonych mężczyzn wdarła się 6 sierpnia wieczorem do prowadzonego przez tę wspólnotę domu modlitwy w mieście Otite w centralnej części kraju.

Ataku dokonano w czasie nabożeństwa. Terroryści podjechali pod kościół mikrobusem i po wejściu do środka zamknęli za sobą drzwi, uniemożliwiając modlącym się ucieczkę. Następnie - podaje rozgłośnia - otworzyli ogień, zabijając pastora i kilka innych osób. Wielu uczestników nabożeństwa zostało ciężko rannych.

Po ucieczce napastników postrzelone osoby przewieziono do okolicznych szpitali. Kilku z nich, mimo natychmiastowej pomocy, zmarło. Strzały były słyszane także w pobliskiej szkole, skąd uczniowie w obawie o własne życie ratowali się ucieczką.

Władze Otite szukają sprawców i osób powiązanych z zamachem. Jednak do tej pory żadna z organizacji nie przyznała się do przeprowadzenia tego ataku. Przypuszcza się jednak, że podobnie jak wiele poprzednich zamachów, także i ten jest dziełem radykalnych ugrupowań islamistów, w tym Boko Haram.

Sunnickie Braterstwo Świętej Wojny, bo tak nazywa się sekta, która w świadomości społeczeństwa i mediów pozostała jako Boko Haram (pierwotna nazwa to "Zachodnia nauka to grzech"), jest fanatycznym ugrupowaniem islamskim nawołującym do dżihadu względem innowierców. Ta islamska sekta walczy także z kulturą Zachodu i żąda wprowadzenia koranicznego prawa szariatu w całej Nigerii.