Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Marynarka Wojenna Rosji zbuduje gazociąg i pokój na wodach Szwecji i Ukrainy

Treść

Rosyjska flota wojenna ma wziąć udział w budowie Gazociągu Północnego na dnie Bałtyku i jest gotowa... strzec Ukrainy. Wczoraj przedstawiciele najwyższego dowództwa rosyjskich sił morskich operujących na Morzu Bałtyckim wyrazili pełną gotowość podjęcia wyzwania, jakie rzucił im prezydent Rosji Władimir Putin, który chciałby udziału rosyjskiej marynarki wojennej w projekcie kładzenia podwodnej rury. Szef Kremla zaoferował również Kijowowi, że pozostawiona w Sewastopolu rosyjska Flota Czarnomorska na Krymie strzegłaby niezawisłości Ukrainy, mimo że o tę pomoc nie prosi.

Prezydent Rosji zapewnił Kijów, że rosyjska Flota Czarnomorska "mogłaby osłonić Ukrainę przed zewnętrzną agresją w razie zagrożenia jej jedności terytorialnej". W odpowiedzi ukraiński minister obrony Anatolij Hrycenko oświadczył wczoraj, że Ukraina będzie bronić swej jedności terytorialnej samodzielnie i pomoc rosyjskiej Floty Czarnomorskiej w tej dziedzinie nie jest jej potrzebna.
Z kolei dowództwo Floty Bałtyckiej zapewniło o swojej gotowości do udziału w budowie Gazociągu Północnego (Blue Stream) - doniósł wczoraj petersburski portal Fontanka.ru. "Flota Bałtycka (FB) ma "wielkie możliwości aktywnego uczestnictwa na poszczególnych etapach budowy Gazociągu Północnego" - oświadczył agencji Interfaks pełniący tymczasowo obowiązki dowódcy FB wiceadmirał Wasilij Apanowicz.
Prezydent Rosji odpowiadał we środę za pośrednictwem telewizji na pytania mieszkańców Rosji, którzy dzielili się z nim swoimi problemami. Jeden z oficerów z Bałtijska zapytał "spontanicznie", jaki rozkaz Putin mógłby wydać flocie jako głównodowodzący. Szef Kremla oświadczył w odpowiedzi, że Rosja będzie wykorzystywać możliwości całej swojej marynarki wojennej w celu zapewnienia bezpieczeństwa ekologicznego w czasie realizacji projektu budowy GP. - Słowa prezydenta kraju Władimira Putina o wprzągnięciu sił Floty Wojenno-Morskiej do budowy GP dotyczą przede wszystkim jednostek nawodnych i podwodnych oraz okrętów Floty Bałtyckiej - ocenił Apanowicz. Nasza flota dysponuje wszystkim, co niezbędne, by rozwiązywać zadania o charakterze ekologicznym i gospodarczym, które pojawią się przed budowniczymi podwodnego gazociągu - poinformował admirał. Zapewnił, że okręty nawodne, jakie ma do dyspozycji, zdolne są do wykonywania najbardziej wyspecjalizowanych zadań.
Tymczasem Kristian Carlsson z biura prasowego szwedzkiego MSZ poinformował "Nasz Dziennik", że nie dysponuje informacjami, które mogłyby potwierdzić, iż Rosja zwracała się do Szwecji z zapytaniem o możliwość użycia w czasie budowy GP swoich okrętów wojennych.
Waldemar Moszkowski

"Nasz Dziennik" 2006-10-27

Autor: wa

Tagi: rosyjska flota gazociąg bałtyk