Maryja naszym wzorem

Treść

O znaczeniu obecności Maryi w życiu każdego wierzącego mówił ksiądz biskup Władysław Bobowski, biskup pomocniczy diecezji tarnowskiej, podczas wczorajszego spotkania Rodziny Radia Maryja. Tym razem Radio Maryja i Telewizja Trwam dotarły do sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i parafii Ducha Świętego w Nowym Sączu.

Ksiądz biskup w homilii mówił o kulcie Maryi - Matki Bożej, która jest pocieszeniem dla każdego wierzącego. Jak przypomniał, Papież Paweł VI w adhortacji apostolskiej "Marialis cultus" dał Maryi cztery tytuły, które najlepiej określają Jej misję. Pierwszy z nich to Maryja Dziewica Słuchająca, która słucha Słowa i uczy nas słuchać. - Prośmy Dziewicę Słuchającą, byśmy w tym szumie informacji docierających ze wszystkich stron umieli słuchać Boga - mówił ks. bp Bobowski. Drugi tytuł to Maryja Dziewica Modląca się, która głosi chwałę Boga, która rozważa słowa i czyny Jezusa. Jak przypomniał hierarcha, właśnie w modlitwie najpełniej przemawia do nas Bóg, objawia nam swoje plany, które dzięki modlitwie możemy wypełnić. Kolejny tytuł to Dziewica Rodząca Chrystusa - Matka Boga Człowieka, naszego Zbawiciela. Nie możemy Jej w tym naśladować, ale możemy - jak podkreślił ks. bp Bobowski - uczyć się od Niej, jak dawać Chrystusa ludziom, jak dzielić się łaską wiary, do czego jesteśmy zobowiązani przez chrzest. I wreszcie czwarty tytuł - Dziewica Ofiarująca, która ofiarowała Jezusa Bogu jako małe Dziecko, ale także gdy umierał na Krzyżu. Uczy nas, że Bogu możemy i powinniśmy ofiarować wszystko - naszą modlitwę, pracę, radości, ale i smutki i cierpienia. - Starajmy się o to, byśmy się stali jednym wielkim darem dla Boga, na wzór Maryi! - zachęcał ksiądz biskup.
W spotkaniu wziął udział także o. Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja, który w krótkim słowie podziękował przybyłym za obecność i prosił, by wszyscy bronili prawdy o Radiu Maryja, a także Kościoła i Ojca Świętego Benedykta XVI. Nawiązując do dzisiejszego Dnia Matki, Ojciec Dyrektor złożył wszystkim mamom najlepsze życzenia.
Maria Popielewicz
"Nasz Dziennik" 2009-05-26

Autor: wa