Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Marszałek piętnuje oszczerstwa

Treść

W specjalnym liście skierowanym na ręce przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Josepa Borrella marszałek Sejmu Marek Jurek zdecydowanie zaprotestował przeciwko znieważającej Polskę rezolucji, którą w zeszłym tygodniu przyjął PE. Jutro Sejm zajmie się trzema projektami uchwał w tej sprawie, przygotowanych przez PiS, PO i LPR. O ile jednak propozycje PiS i LPR krytykują Parlament Europejski za oszczerstwa wobec Polski, o tyle Platforma Obywatelska wykorzystuje sytuację do ataków na koalicję rządową.

- Stanowczo protestuję przeciwko krzywdzącym Polskę i forsującym ideologię środowisk homoseksualnych treściom Rezolucji "w sprawie nasilenia przemocy powodowanej rasizmem i homofobią w Europie" - powiedział wczoraj podczas konferencji prasowej w Sejmie marszałek Marek Jurek.
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której - obok Belgii, Francji i Niemiec - wymienia Polskę jako kraj, gdzie nastąpił "wzrost nietolerancji powodowanej rasizmem, ksenofobią, antysemityzmem i homofobią". - Rezolucja jest krzywdząca dla Polski, przypisuje bowiem naszemu krajowi winy innych krajów, w których dochodzi do rasistowskich wystąpień oraz ataków na synagogi. Rezolucja Parlamentu Europejskiego jest szkodliwa dla jedności europejskiej - mówił marszałek Marek Jurek. Poinformował też o przesłaniu na ręce Josepa Borrella, przewodniczącego PE, specjalnego listu protestacyjnego.
W utrzymanym w ostrym tonie piśmie Marek Jurek określił jako oszczercze zawarte w rezolucji konstrukcje łączące Polskę z przykładami przestępstw kryminalnych na tle rasowym w innych krajach. Zaprotestował również przeciwko wprowadzaniu do dokumentów europejskich języka i ideologii skrajnej lewicy i ruchu homoseksualnego. Marszałek powiedział, że jeśli przez "homofobię" rozumieć moralną dezaprobatę wobec homoseksualizmu, to wprowadzenie przez PE tego rodzaju słownictwa do debaty politycznej jest samo w sobie aktem wykluczenia wobec całego judeochrześcijańskiego dziedzictwa moralnego Europy.
Jurek pyta w liście, jak można pogodzić tak radykalny akt, jakim jest przyjęta rezolucja PE, z trwającym w Unii Europejskiej okresem refleksji, który ma stworzyć klimat zaufania i zrozumienia.

Jeden z trzech
Jutro Sejm RP zajmie się trzema projektami uchwał przygotowanymi przez: PiS, LPR i PO, będącymi reakcją na rezolucję PE. - To będzie nasza odpowiedę na rezolucję Parlamentu Europejskiego, tego rodzaju krzywdzące wobec Polski opinie nie powinny pozostawać bez odpowiedzi - powiedział marszałek Sejmu.
Posłowie na bazie trzech projektów prawdopodobnie opracują wspólny projekt uchwały. Najdalej idące zapisy zawarto w propozycji przedstawionej przez PiS, w której mowa jest o oburzeniu polskiego Sejmu z powodu bezpodstawnego ataku na nasz kraj. Posłowie PiS chcą uznania rezolucji PE za oszczerczą i wspólnego wezwania eurodeputowanych do przeciwstawienia się kryzysowi moralnemu cywilizacji, zabijaniu dzieci poczętych, eutanazji oraz nietolerancji wobec życia religijnego.
O wstrzymaniu legalizacji eutanazji i aborcji mówi również projekt uchwały przygotowanej przez LPR, która protestując przeciwko znieważaniu Polski, przypomina, że Rzeczpospolita zawsze była ostoją dialogu międzykulturowego i tolerancji. Zdaniem polityków LPR - Polska na tle innych krajów UE wyróżnia się wysokim poziomem tolerancji, zaś oskarżenia PE kierowane pod adresem naszego kraju nie są poparte żadnymi dowodami.
Od projektów uchwał przygotowanych przez PiS i LPR znacznie odbiega propozycja PO. Co prawda w złożonym w Kancelarii Marszałka Sejmu projekcie znalazł się zapis mówiący o tym, iż Sejm RP "wyraża ubolewanie z powodu wymienienia Polski w rezolucji (...), a Polacy (...) nie zasługują na tak ostrą i niesprawiedliwą ocenę (...)", jednak w całości propozycja PO potwierdza poniekąd zastrzeżenia PE.
- To taka gra polityczna. PO nie chce się narazić swoim wyborcom, a jednocześnie robi ukłon w kierunku SLD, z którym coraz ściślej współpracuje - mówi poseł Filip Libicki (PiS), przypominając, że za przyjęciem Rezolucji PE głosowali eurodeputowani SLD.
Platforma próbuje również wykorzystać całą sprawę do ostrej krytyki rządu PiS, proponując przyjęcie zapisu: "Sejm RP jednocześnie zwraca uwagę, że zła opinia o Polsce jest skutkiem wejścia do rządu skrajnych ugrupowań, których liderzy są znani z kontrowersyjnych wypowiedzi".
Wojciech Wybranowski


UWAGA!

Osoby, które pragną wyrazić swój protest wobec rezolucji Parlamentu Europejskiego w sprawie nasilenia przemocy powodowanej rasizmem i homofobią w Europie, uchwalonej dnia 15 czerwca 2006 r. oczerniającej naszą Ojczyznę Rzeczpospolitą Polską oraz Radio Maryja, mogą kierować swoje opinie na ręce przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Josepa Borrella.


Adres korespondencyjny:
Josep Borrell Fontelles
President du Parlement europeen
Rue Wiertz
B-1047, Bruxelles
Belgique

tel. (Bruksela): +32 228 45341, +32 228 47241
fax (Bruksela): +32 228 49241
tel. (Strasburg - tylko od 3 do 6 lipca): +33 3881 75341, +33 3881 77341
fax (Strasburg): +33 3881 79341
e-mail: josepborrell@europarl.europa.eu, CabinetPresident@europarl.europa.eu.


Będę wdzięczny za przesłanie kopii Państwa interwencji na adres moich biur:

Witold Tomczak
Poseł RP do Parlamentu Europejskiego

ASP 03F254
Rue Wiertz, 1047 Brussels
Al. Marcinkowskiego 17, 63-600 Kępno, tel./fax: +48 62 78 23 802
+32.2.28 45241 Bruksela, +32.2.28 49241 (fax)
+33.3.88.1 75241 Strasburg, +33.3.88.1 79241 (fax)
wtomczak@europarl.eu.int

"Nasz Dziennik" 2006-06-22

Autor: ab