Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Marek Jurek (Prawica Rzeczypospolitej)

Treść

Dwie sprawy dla Polski są zupełnie kluczowe. Jedną z nich jest system liczenia głosów przewidziany w traktacie nicejskim. Zmniejsza on znaczenie państw dużych i podnosi znaczenie państw mniejszych Unii. Tworzy pewną równowagę i względną równość między nimi. A przez to, że Europa Środkowa składa się głównie z państw małych i średnich, gwarantuje równowagę między nowymi krajami Unii a starymi. Dlatego w eurokonstytucji system głosowania musi być zbliżony do zasad reprezentacji określonej w traktacie nicejskim. Druga rzecz to jest określony charakter UE. Chodzi o wyraźne potwierdzenie związku między Europą a chrześcijaństwem. Jeżeli miałoby tego nie być, to Polska, tak jak Francja czy Belgia, niezgadzające się na odniesienia chrześcijańskie, powinna zdecydowanie odmówić akceptacji jakiejkolwiek deklaracji wartości, która pomijałaby chrześcijaństwo. Ono stanowi realny zwornik cywilizacji narodów Europy. Pozostałe rzeczy należy negocjować, np. prowadzenie polityki zagranicznej. not. ZB
"Nasz Dziennik" 2007-05-24

Autor: wa

Tagi: marek jurek nicea ue