Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Małysz myśli o Oslo

Treść

W dzisiejszym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem wystąpi aż dziewięciu reprezentantów Polski. To dobra wiadomość, podobnie jak słowa Adama Małysza, który przyznał, że myśli o starcie na mistrzostwach świata w Oslo w 2011 roku.
Przez najbliższe dni Zakopane będzie zimową stolicą sportu. Pod Giewontem odbędą się niezwykłe i barwne zawody PŚ - co do tego nikt nie ma wątpliwości. Wczoraj na Wielkiej Krokwi rozegrane zostały kwalifikacje do dzisiejszego konkursu. Wystąpiło w nich jedenastu Polaków, przebrnęło je ośmiu. Małysz udział w zawodach miał zapewniony "z urzędu", podobnie jak najlepsza dziesiątka pucharowych zmagań. Najlepiej z naszych reprezentantów spisał się Krzysztof Miętus, który poszybował na odległość 123,5 metra. Dało mu to siódme miejsce. Na dziesiątej pozycji zmagania ukończył Kamil Stoch (122), a na 17. Łukasz Rutkowski (119). Oprócz tej trójki do konkursu zakwalifikowali się Grzegorz Miętus (117), Stefan Hula (115,5), Andrzej Zapotoczny (114,5), Dawid Kubacki (114) oraz Marcin Bachleda (113,5). Najsłabiej wypadli Maciej Kot (109,5), Klemens Murańka (107) oraz Tomisław Tajner (106,5) i dziś przymusowo będą mieli wolne. Kwalifikacje wygrał Fin Matti Hautamaeki, który uzyskał aż 133 metry. Metr bliżej lądował Słoweniec Robert Krajnec, najlepszy spośród skoczków, którzy nie musieli walczyć o prawo startu. Także Małysz spisał się bardzo dobrze - 130 m to była odległość dobrze rokująca przed konkursem. Sam Orzeł z Wisły był optymistą. - Formę trudno mi określić, ale po ostatnich treningach w Wiśle czuję się dobrze - powiedział. Przyznał, że wbrew pojawiającym się od dawna pogłoskom wcale nie myśli jeszcze o sportowej emeryturze i nie zamierza po tym sezonie wieszać nart na kołku. Przeciwnie. - Jeśli będę miał w sobie motywację, będę walczył dalej. Chciałbym pojawić się na mistrzostwach świata w Oslo - dodał. Na tamtejszej skoczni w przeszłości wygrywał pięciokrotnie, jest jej rekordzistą i legendą. I choć obiekt się zmienił, na miejscu starego powstał nowy; naszego mistrza do Norwegii ciągnie i... bardzo dobrze. Małysz chciałby też przynajmniej raz jeszcze pojawić się na Wielkiej Krokwi. Dodajmy, że mistrzostwa w Oslo odbędą się na przełomie lutego i marca 2011 roku.
Dzisiejszy konkurs w Zakopanem, czyli najbliższy cel pana Adama, rozpocznie się o godz. 16.10.
Pisk
Nasz Dziennik 2010-01-22 nr 18

Autor: jc