Mądrość Ojców Pustyni #4
Treść
Powiedział abba Dulas: „Jeżeli nieprzyjaciel nas przymusza do porzucenia milczenia, nie słuchajmy go; nic bowiem tak nie pomaga w walce przeciw niemu jak milczenie i niedożywienie. One to zaostrzają wzrok wewnętrzny”.
1. Powiedział abba Dulas: „Jeżeli nieprzyjaciel nas przymusza do porzucenia milczenia, nie słuchajmy go; nic bowiem tak nie pomaga w walce przeciw niemu jak milczenie i niedożywienie. One to zaostrzają wzrok wewnętrzny”.
2. Kiedy indziej pewna hetera zaszła drogę Efremowi z czyjejś namowy i wdzięczyła się do niego, chcąc go doprowadzić do grzesznego obcowania, a przynajmniej pobudzić go do gniewu: bo go nikt nigdy nie widział wzburzonego. On zaś jej powiedział: „Chodź za mną”. A kiedy przyszedł na miejsce, w którym panował szczególny ścisk, powiedział: „Chodź tutaj, zrobimy, jak chciałaś”. Ona, widząc tłum ludzi, odrzekła: „Jakże możemy zrobić to przy tylu ludziach? Przecież to wstyd”. On na to: „Jeżeli wstydzimy się ludzi, to o wiele bardziej powinniśmy się wstydzić Boga, który widzi w ukryciu i w ciemności”. Zawstydzona odeszła więc z niczym.
3. Powiedział abba Euprepiusz: „W przekonaniu, że Bóg jest wierny i potężny, ufaj Mu, a będziesz miał udział w Jego skarbach. Gdybyś się zniechęcił, to znaczy to, że nie wierzysz. Wszyscy zresztą wierzymy, że jest potężny i wszystko może; ale zastosuj tę wiarę także i do swoich spraw, żeby On i w tobie dokonał cudów”.
4. Powiedział abba Ewagriusz: „Siedź w celi i skupiaj myśli. Pamiętaj o dniu śmierci: wyobraź sobie martwe ciało, zrozum to nieszczęście i przyjmij trud: pogardź światową próżnością, abyś mógł wytrwać stale w skupieniu i nie osłabnąć w tej woli. Rozpamiętuj także los tych, którzy już są w piekle: myśl, w czym tam są pogrążone dusze, w jakim okropnym milczeniu, w jakich gorzkich jękach, w jakim strachu, udręce i oczekiwaniu. Rozważ niekończącą się mękę, łzy bezcielesne i nie ustające. Ale pamiętaj także o dniu zmartwychwstania, w którym staniemy przed Bogiem. Wyobraź sobie ten straszliwy i przerażający trybunał. Rozważ, co tam przygotowano dla grzeszników: zawstydzenie przed Bogiem, przed aniołami i archaniołami, i wszystkimi ludźmi, to jest karę, ogień nieugaszony, robaka, który nie umiera, otchłań, ciemności, zgrzytanie zębów, strachy i męki. Rozważ także i dobra przygotowane dla sprawiedliwych: swobodny przystęp do Boga Ojca i Jego Chrystusa, do aniołów i archaniołów i całej wspólnoty świętych, Królestwo Niebieskie i jego dary, radość i rozkosz. O jednym i drugim pamiętaj bezustannie; i nad sądem na grzeszników płacz i przejmuj się skruchą, ze strachu, abyś i ty się pośród nich nie znalazł; a z losu sprawiedliwych ciesz się i raduj. I staraj się podzielić radość tych drugich, a losu tych pierwszych uniknąć. Bacz, abyś nigdy, czy to w celi, czy poza celą, gdziekolwiek będziesz, nie zapomniał i nie stracił z oczu tej prawdy. W ten sposób, przynajmniej przez pamięć na nią, zdołasz uciec przed nieczystymi i szkodliwymi myślami”.
5. Powiedział abba Eliasz: „Zobaczyłem raz brata, który chował pod pachą bańkę wina. Chcąc więc zawstydzić diabła i okazać, że to przywidzenie, poprosiłem tego brata: «Bądź łaskaw i uchyl płaszcza». On uchylił płaszcza, i okazało się, że nic nie trzyma. Mówię wam to, żebyście nie wierzyli, nawet jeśli na własne oczy widzicie albo słyszycie. O ileż bardziej jeszcze powinniście pilnować swoich myśli, pojęć i zamiarów, skoro wiecie, że to szatan wam je poddaje, aby zanieczyściły duszę bezużytecznymi rozważaniami, a odciągnęły ją od zajmowania się własnymi grzechami i Bogiem”.
Fragmenty pochodzą z publikacji Apoftegmaty Ojców Pustyni, tom 1. Skorzystaj również z zestawienia tekstów źródłowych i opracowań związanych z tradycją Ojców Pustyni.
Termin „apoftegmaty” odnosi się do zbiorów anegdot, sentencji, jak mówili Grecy – logoi, „słów” Ojców Pustyni. Nie jest łatwo zdefiniować czym są apoftegmaty, gdyż wielka jest ich różnorodność, choć nie mamy wątpliwości, że stanowią jeden rodzaj literacki. Odpowiedź Ojca (apoftegmat w zasadzie jest ze swej natury odpowiedzią na konkretne pytanie) może ograniczać się do kilku sylab, może na nią się składać sentencja, lub opowiadanie o jakimś wydarzeniu rozrastające się do opowieści, jak mówiono niegdyś, „budujących”.
Były one przeznaczone przede wszystkim dla osób niemających doświadczenia w życiu ascetycznym lub dopiero debiutujących na pustyni; miały im przekazać zbiorową mądrość środowisk monastycznych, służyć radą, umocnić w momentach zwątpienia. Stały się tekstami normatywnymi obok Biblii, gdyż mnisi egipscy bardzo rzadko posługiwali się regułami. W apoftegmatach umieszczano sugestie na temat godnego mnicha zachowania w kwestii pożywienia, snu, monastycznej etykiety. Apoftegmaty pozwalały zachować w pamięci postacie sławne, ważne, godne podziwu, które powinny służyć za modele… / Prof. Ewa Wipszycka, fragment publikacji Drugi dar Nilu, czyli o mnichach i klasztorach w późnoantycznym Egipcie
Żródło: cspb.pl,
Autor: mj