Macie prawo do Polski

Treść

Działacze pierwszej "Solidarności", którzy odcinają się od pertraktujących przy Okrągłym Stole, wzięli udział w alternatywnych uroczystościach obchodów 25. rocznicy powstania związku. W niedzielę Sala Kolumnowa Sejmu pełna była oklasków i owacji dla tych, którzy wzywali do rozliczenia agentury i nawoływali, by nie dać sobie odebrać Polski.

Specjalnymi gośćmi uroczystości byli Anna Walentynowicz i Krzysztof Wyszkowski. Za nieobecność listownie przeprosili Joanna i Andrzej Gwiazdowie. "Bez ujawnienia agentury niemożliwa jest budowa państwa polskiego" - napisali. Anna Walentynowicz przedstawiła opis wydarzeń z okresu 14-31 sierpnia 1980 r., deprecjonując rolę, jaką w nich odegrali Lech Wałęsa, Bogdan Borusewicz i uważani za założycieli Komitetu Obrony Robotnika - Tadeusz Mazowiecki czy Jacek Kuroń. - Z 10 milionów członków pierwszej "Solidarności" do tej tworzonej potem zapisało się tylko kilkaset tysięcy - mówiła Walentynowicz. - Dziś mówię w imieniu tych zdradzonych: nie dajcie sobie odebrać Polski, to wy macie do niej prawo - dodała wzruszona. Wypełniający Salę Kolumnową Sejmu RP raz po raz przerywali wystąpienia brawami. Spotkanie zorganizował Ruch Patriotyczny, którego posłowie zamierzają zbojkotować dzisiejsze uroczyste posiedzenie Sejmu. Jako główny powód podają fakt, że będą je współprowadzić obecni marszałkowie Sejmu i Senatu: Włodzimierz Cimoszewicz i Longin Pastusiak, byli członkowie PZPR.
Mikołaj Wójcik

"Nasz Dziennik" 2005-08-29

Autor: ab