Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Lustracja odroczona

Treść

Trybunał Konstytucyjny odroczył rozpatrywanie złożonego przez SLD wniosku o sprawdzenie zgodności z Konstytucją nowej ustawy lustracyjnej. Ma to związek z wejściem wczoraj w życie prezydenckiej nowelizacji tej ustawy. Choć większość zaskarżonych przepisów już nie obowiązuje, to SLD domaga się zbadania ustawy w nowej wersji. Przedstawiciel Sejmu wniósł o umorzenie postępowania.

Trybunał Konstytucyjny rozpatrywał wczoraj wniosek posłów SLD, którzy zaskarżyli zapisy nowej ustawy lustracyjnej z października 2006 roku. Jednak stawiane przez postkomunistów zarzuty wobec ustawy stały się w większości bezpodstawne z uwagi na to, że od północy zaczęła obowiązywać tzw. prezydencka nowelizacja ustawy zmieniająca w zasadniczy sposób zawarte w niej regulacje. Zgodnie z przepisami TK nie bada zgodności z Konstytucją przepisów, które już nie obowiązują, z jednym wyjątkiem: gdy to jest "konieczne dla ochrony konstytucyjnych wolności i praw".
Przedstawiciel SLD poseł Ryszard Kalisz przyznał, że w związku z wejściem w życie nowelizacji nieaktualne stały się podniesione zarzuty dotyczące składania zaświadczeń, które miał wydawać IPN i trybu cywilnego w procedurze lustracyjnej. Mimo to Kalisz uznał, że Trybunał może zbadać ustawę w nowej wersji, która zacznie obowiązywać 15 marca. Zdaniem posła, nowelizacja zawiera nowe zasady lustracji, które mają zacząć obowiązywać właśnie za dwa tygodnie.
Reprezentujący Sejm poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS) odpierał zarzuty Kalisza, stwierdzając, że "zarzuty SLD co do lustracji są bezpodstawne i bezzasadne".
- Mamy świadomość, że akta służb PRL mogą być nieprawdziwe, ale są tam też i informacje prawdziwe, a opinia publiczna ma prawo je poznać - zaznaczył. Złożył on wniosek o umorzenie tego postępowania. Z kolei zastępca prokuratura generalnego Przemysław Piątek chciał uznania ustawy jako zgodnej z Konstytucją.
W związku z uzupełnionym wnioskiem SLD TK postanowił wczoraj odroczyć rozprawę, dając posłowi Kaliszowi miesiąc czasu na uzupełnienie wniosku. Poseł Mularczyk stwierdził, że ta decyzja oznacza, iż w połowie marca zacznie obowiązywać nowe prawo lustracyjne.
Trybunał Konstytucyjny kilkakrotnie już badał przepisy ustawy lustracyjnej z 1997 r., m.in. w 1998 r. wyznaczył 5 łącznych przesłanek, których spełnienie uprawniało sąd lustracyjny do orzeczenia, że dana osoba była tajnym i świadomym współpracownikiem służb specjalnych PRL. Obowiązywanie tych przesłanek pod rządami nowej ustawy budzi wątpliwości.
ZB
"Nasz Dziennik" 2007-03-01

Autor: wa