Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ludzkość potrzebuje pokoju Chrystusa

Treść

- Jak bardzo wspólnota chrześcijańska i cała ludzkość potrzebują zakosztować w pełni bogactwa i mocy pokoju Chrystusa! - mówił wczoraj w Cassino Ojciec Święty Benedykt XVI w rozważaniu przed modlitwą "Regina Caeli". Papież przybył do tego miasta, by przede wszystkim spotkać się na modlitwie z wiernymi, pobłogosławić Dom Miłości Bliźniego, a także nawiedzić Polski Cmentarz Wojenny na Monte Cassino.

Eucharystia z udziałem kilku tysięcy wiernych Cassino i okolic była sprawowana na placu Miranda, który od teraz będzie nosił imię Benedykta XVI.
W homilii Papież przypomniał, że ta ziemia, gdzie znajduje się Cassino i pobliskie opactwo benedyktyńskie na Monte Cassino, w czasie II wojny światowej zaznała wielkiego cierpienia. - Milczącym tego świadectwem są liczne cmentarze okalające wasze zmartwychwstałe miasto, spośród których pamiętam w szczególności o cmentarzach polskim, niemieckim i Brytyjskiej Wspólnoty Narodów - podkreślił Ojciec Święty.
W rozważaniu przed modlitwą "Regina Caeli" Benedykt XVI, nawiązując do swojej podróży do Ziemi Świętej, gdzie - jak przypomniał - był "pielgrzymem pokoju", podkreślił, że "pokój jest w pierwszym rzędzie darem Boga" i zależy on od pielęgnowania autentycznego życia modlitwą. - Tylko ucząc się, z łaską Chrystusa, walczyć i zwyciężać zło w sobie i w relacjach z innymi, człowiek staje się autentycznym budowniczym pokoju i obywatelskiego postępu - podkreślił Papież.
Po odmówieniu modlitwy "Regina Caeli" Ojciec Święty jak zawsze pozdrowił pielgrzymów w kilku językach. Zwracając się po angielsku, Papież przypomniał, że wielu ludzi straciło życie w bitwach stoczonych podczas II wojny światowej i wezwał do modlitwy za poległych i zaapelował o zakończenie "wojen, które dręczą nasz świat". - Serdeczne pozdrowienie kieruję do Polaków. Po południu udam się na polski cmentarz, aby uczcić pamięć wszystkich żołnierzy różnych narodowości, którzy dali świadectwo odwagi i tu ponieśli śmierć. Za wstawiennictwem św. Benedykta prośmy Boga, abyśmy dzięki modlitwie i pracy odkrywali nowe przestrzenie wolności i by trwał pokój w Europie i na całym świecie. Niech Bóg wam błogosławi! - powiedział Benedykt XVI po polsku.
Po południu Papież odwiedził opactwo Benedyktynów na Monte Cassino i wziął udział w uroczystych Nieszporach. W homilii podkreślił, że klasztor, który jest kolebką zachodniego monastycyzmu, cztery razy ulegał zniszczeniu, a ostatni raz został zbombardowany podczas II wojny światowej, został jak drzewo ogołocony z liści, ale drzewo to "zmartwychwstało jeszcze bardziej żywotne". Nieszpory zakończyła modlitwa ku czci św. Benedykta i św. Scholastyki, a potem Benedykt XVI dłuższą chwilę modlił się przy ich grobach. Ostatnim punktem programu była modlitwa na Polskim Cmentarzu Wojennym, w czasie której obecny był ks. abp Józef Michalik, przewodniczący Episkopatu Polski. Po wizycie na cmentarzu Ojciec Święty powrócił śmigłowcem do Watykanu.
MMP, KAI, RW
"Nasz Dziennik" 2009-05-25

Autor: wa