List żelazny dla Stokłosy

Treść

Warszawski sąd okręgowy nie podjął jeszcze decyzji o przyznaniu byłemu senatorowi Henrykowi Stokłosie listu żelaznego, czyli gwarancji odpowiadania przed sądem z wolnej stopy. Sąd odroczył wczoraj decyzję, dając czas prokuraturze na przedstawienie dodatkowych argumentów. Stokłosa poszukiwany jest obecnie międzynarodowym listem gończym. Według obrońcy byłego senatora, mecenasa Zbigniewa Ćwiąkalskiego, Stokłosa ukrywa się, ponieważ obawia się, że jego aresztowanie byłoby wykorzystane w grze politycznej. - Było tak w innych sprawach: zatrzymanie Emila Wąsacza, Andrzeja Modrzejewskiego - prawomocnie uniewinnionego - mówił prawnik. Obrońca oświadczył też, że nie wie, gdzie przebywa jego klient. - Kontaktujemy się z nim za pośrednictwem rodziny - dodał.
Stokłosa, którego majątek jest wyceniany na 950 mln zł, jest podejrzany o uzyskiwanie nienależnych umorzeń podatków dzięki powiązaniom ze skorumpowanymi urzędnikami.
GLK, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-05-22

Autor: wa

Tagi: stokłosa