Lipskie kantaty na Boże Narodzenie

Treść

Każdą nową płytę Philippe'a Herreweghe'a witam z radością, bowiem w przypadku tego dyrygenta efekt artystyczny daje się zazwyczaj przewidzieć. Od strony interpretacji muzyki Bacha zawsze mnie ten flamandzki kapelmistrz zadziwia, gdyż wyciąga z partytury przysłowiowe smaczki, których inni dyrygenci nie zauważają.
Nowy bachowski album Philippe'a Herreweghe'a to "Lipskie kantaty na Boże Narodzenie", aczkolwiek komentarz do płyty tytułuje album "Boże Narodzenie w Lipsku", co bardziej ukonkretnia przesłanie wydawnictwa. Dotychczasowe imponujące kreacje bachowskie flamandzkiego dyrygenta spotkały się z życzliwym przyjęciem krytyki i melomanów.
Boże Narodzenie w Lipsku roku 1723 było świętowane w kościołach św. Mikołaja i św. Tomasza w sposób szczególny: ich podniosły nastrój uświetniała i dopełniała muzyka Jana Sebastiana - napisane na tę okazję kantaty: "Gelobet seist du, Jesu Christ" BWV 91, "Christum wir sollen loben schon" BWV 121, "Ich freue mich in dir" BWV 133, "Christen, ätzet diesen Tag" BWV 63 oraz znakomity "Magnificat" BWV 243a. Na marginesie dodam, że to dla mnie najpiękniejszy utwór muzyczny wykorzystujący tekst z Ewangelii wg św. Łukasza.
Znaleźć doskonałe nagrania "Magnificatu" i kantat jest łatwo i trudno zarazem. Wybór uzależniony jest od oczekiwań odbiorcy. W przypadku tego albumu mamy do czynienia z interpretacją znakomitą. Cieszę się, że Philippe Herreweghe sięgnął po Bachowskie "Kantaty na Boże Narodzenie", bo to jedne z moich ulubionych, a same dzieła stanowią przykład muzycznej codzienności wielkiego kantora.
Centralną pozycją tego dwupłytowego albumu jest "Magnificat", w swojej pierwotnej wersji, nieco innej od powszechnie znanej, w tonacji Es-dur z czterema dodatkowymi ogniwami, które zachowują tradycję wykonawczą Lipska tamtej epoki. Wykonanie jest bardzo piękne, w formie niezwykle zdyscyplinowane, precyzyjne rytmicznie, pełne życia i wigoru, całości dopełniają dobre głosy solistów i brzmienie chóru. Według mnie, to jedna z najlepszych realizacji tego dzieła na płytach, choć mam słabość do nagrania Gardinera.
Jakie zatem są wykonania kantat? Równie ciekawe i artystycznie dopracowane. Weźmy dla przykładu 63. kantatę "Christen, ätzet diesen Tag", która jest zaśpiewana i zagrana z radością i energią, zwłaszcza w skrajnych ogniwach chóralnych. Każda z kantat uderza liryzmem, delikatnością, radością i czułością. Wykonawcy sprawiają, że wspaniała Bachowska polifonia jest w pełni czytelna, a całość brzmi bardzo uroczyście, okazale i prawdziwie świątecznie.
ks. Arkadiusz Jędrasik

Jan Sebastian Bach, Lipskie kantaty na Boże Narodzenie, Magnificat BWV 243a, Dorothee Blotzky-Mields, Carolyn Sampson, soprany, Ingeborg Danz, alt; Mark Padmore, tenor; Peter Kooy, Sebastian Noack, basy, Collegium Vocale, Philippe Herreweghe, dyrygent, Harmonia Mundi HMC (2003)
Nasz Dziennik 8-12-2003

Autor: DW