Liga bez ŁKS?
Treść
Od wczoraj jest więcej niż prawdopodobne, że piłkarze ŁKS Łódź w kolejnym sezonie nie zagrają w ekstraklasie. PZPN do 15 lipca ma podać skład baraży o ligę i nakreślić kształty klas rozgrywkowych, a do tego dnia na pewno nie zostanie rozpatrzone odwołanie łodzian do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.
ŁKS jest jedynym klubem ekstraklasy, który nie otrzymał licencji na sezon 2009/2010. Działacze zaskarżyli do sądu tę decyzję, ale nie mają co liczyć na szybkie załatwienie sprawy. Wczoraj WSA na niejawnym posiedzeniu odrzucił wniosek łódzkiego klubu o wstrzymanie dotychczasowych decyzji piłkarskiej centrali do czasu końcowego wyroku. - Ten wniosek był swego rodzaju dodatkiem do skargi na decyzję komisji odwoławczej ds. licencji PZPN, która nie przyznała ŁKS prawa do gry w ekstraklasie. W mojej opinii, skarga jest w 100 procentach uzasadniona, jednak znając życie, sąd wyznaczy rozprawę prawdopodobnie na przełom sierpnia i września. Nie mamy tyle czasu, więc wniosek o wstrzymanie dotychczasowych decyzji związku do czasu rozprawy miał być swego rodzaju zabezpieczeniem. Sąd go nie uwzględnił, co na pewno nie jest dla nas dobrą informacją. To jednak nie przesądza końcowego wyniku sprawy. Problem w tym, że nie wiadomo, kiedy ta się odbędzie - powiedział reprezentujący ŁKS adwokat Przemysław Kral.
Klub jest na krawędzi. Trenerowi Grzegorzowi Wesołowskiemu i większości podstawowych zawodników 30 czerwca skończyły się kontrakty. Z podpisaniem nowych umów działacze czekali do ostatecznego rozstrzygnięcia dotyczącego ligi, w której zespół rozpocznie nowe rozgrywki. Nieoficjalnie mówi się o tym, że jeżeli ŁKS ostatecznie zostanie zdegradowany, to nie przystąpi do rozgrywek 1. ligi, gdyż sponsorzy nie są zainteresowani finansowaniem drużyny w tej klasie rozgrywkowej.
Pisk, PAP
"Nasz Dziennik" 2009-07-07
Autor: wa