Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Lewicy walka z religią w szkole

Treść

Lewica ściga się z rządzącymi w próbach obniżania rangi lekcji religii, co może ostatecznie skutkować jej usunięciem z polskich szkół. Sojusz Lewicy Demokratycznej przygotował projekt nowelizacji ustawy o oświacie, w którym religia lub etyka byłaby pierwszą lub ostatnią lekcją, a stopnie umieszczane byłyby na odrębnych świadectwach i niewliczane do średniej ocen, zaś udział w lekcjach zależałby od samych uczniów.

W bardzo ostrych słowach projekt ten skrytykował ks. bp Marek Mendyk, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski. Podkreślił, że obecne działania lewicy nawiązują do protagonistów tej formacji, którzy rugowanie religii ze szkół, ateizowanie społeczeństwa, a także prześladowania Kościoła zaczynali od zmieniania warunków przeprowadzania lekcji religii. Ksiądz biskup zaznaczył, że lewica nie ma pozytywnego programu dla organizacji życia społecznego, więc musi znowu sięgać po straszak religijny i odgrzewać niepotrzebne spory. - SLD w swoich propozycjach jak zwykle nie jest za bardzo oryginalny. Od dawna, odkąd nauczanie religii odbywa się w szkole, partie lewicowe usiłują - jeśli nie całkowicie wyeliminować, to już na pewno zmarginalizować naukę religii w szkole - stwierdził ks. bp Mendyk. Zauważył też inną okoliczność, że gdy spada poparcie społeczne dla Ruchu Palikota, nagle ożywia się SLD, przejmując hasła, z którymi nie poradziła sobie partia liberałów.
Walka o nauczanie religii w szkołach rozgorzała po tym, jak w lutym br. MEN nie zapisało religii w ramowym planie nauczania, a jedynie w szkolnym, co zdaniem specjalistów daje furtkę do wyprowadzenia tego przedmiotu ze szkół. Kościół zdecydowanie upomina się o przywrócenie religii do ramowego planu nauczania. Na razie bezskutecznie. Ksiądz biskup zwraca uwagę, że dziś próbuje się ośmieszać działania Kościoła i manipulować sumieniami młodych ludzi. - Z całą pewnością obecność religii w szkole wyraźnie przeszkadza w takich działaniach. Pewnie też dlatego w tej całej reformie systemu edukacyjnego my jako nauczyciele religii wyraźnie nie pasujemy. Ale z tego Kościół nie zrezygnuje, to jest nasza misja - zaznaczył ksiądz biskup.

Małgorzata Pabis, KAI

Nasz Dziennik Poniedziałek, 28 maja 2012, Nr 123 (4358)

Autor: au