Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Lewica stchórzyła

Treść

W Parlamencie Europejskim miało dojść wczoraj do debaty i głosowania nad rezolucją w sprawie wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC), nakazującego zdjęcie krzyża we włoskiej szkole. Na wniosek deputowanych z lewicowej Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów (S&D) głosowanie jednak odłożono.

- Przesunięcie głosowania nad tą rezolucją przez socjalistów jest zwyczajnie objawem tchórzostwa - mówi w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" europoseł z grupy Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (EKR) Konrad Szymański. Jak zauważa deputowany, lewica z całą pewnością chciałaby wyrazić swoje poparcie dla absurdalnego wyroku ETPC i podtrzymać atak na wolność religijną, kulturę i tradycję europejską. Z drugiej strony zdaje sobie jednak sprawę, że jest to kwestia budząca ogromne emocje i takie jednostronne opowiedzenie się po stronie Trybunału z całą pewnością się jej nie przysłuży. We wtorek S&D wycofała trzy lewicowe projekty w tej sprawie, zaś wczoraj zaproponowała, by przełożyć głosowania nad pozostałymi projektami na później. Lewicowcy, powołując się na punkt regulaminu pozwalający podać w wątpliwość, czy można debatować nad danym tekstem, przegłosowali odroczenie niewygodnej dla siebie debaty stosunkiem głosów 295 do 283.
Konserwatywni posłowie twierdzą, że nie dopuszczą do tego, aby taka debata się nie odbyła, do czego tak naprawdę dążą posłowie z S&D. - Ten wniosek musi stanąć na następnej sesji. Będziemy pilnowali, aby to nie było odraczane w nieskończoność - podkreśla Szymański. - Socjaliści najwidoczniej boją się otwarcie poprzeć ten wyrok. Nie chcą stanąć z otwartą przyłbicą i uciekają od dyskusji - podsumowuje poseł.
Łukasz Sianożęcki
"Nasz Dziennik" 2009-12-18

Autor: wa