"Letnie deszcze" ognia spadły na Autonomię
Treść
Izraelska armia w nocy ze środy na czwartek zaatakowała równocześnie Ramallę, Kalkilię, Hewron, Dżenin i Wschodnią Jerozolimę. Żydowskie siły bezpieczeństwa zatrzymały w Judei i Samarii ponad 70 czołowych aktywistów Hamasu, w tym wicepremiera, 8 ministrów rządu palestyńskiego i około 30 deputowanych parlamentu Autonomii. Odnaleziono ciało porwanego i zamordowanego 18-letniego żydowskiego osadnika Eliahu Aszeriego. Wstępne śledztwo ustaliło, że został on zabity tuż po porwaniu w niedzielę strzałem w głowę.
Źródła palestyńskie informują, że wśród zatrzymanych znajdują się wicepremier Naser asz-Szar, minister finansów Autonomii Palestyńskiej Omar Abdel-Razek, przewodniczący parlamentu Aziz Duejk, szefowie departamentów budowy, miejscowych samorządów i kilku znanych członków Zebrania Ustawodawczego. Tej samej nocy na pustyni w pobliżu Ramalli odnaleziono ciało zamordowanego 18-letniego żydowskiego osadnika Eliahu Aszeriego. Wstępne śledztwo ustaliło, że został on zabity tuż po porwaniu w niedzielę strzałem w głowę. Po wtargnięciu armii izraelskiej do Strefy Gazy wielu znajdujących się tam przywódców Hamasu, w tym większość ministrów AP, przeszło do podziemia, obawiając się aresztowania, a nawet utraty życia.
Wszystkich zatrzymanych aktywistów Hamasu Tel Awiw podejrzewa o udział w działalności terrorystycznej. Anonimowy informator, na którego powołuje się portal NEWSru.com, mówi, że aresztowania są prowadzone w celu wywarcia nacisku na ugrupowanie, ograniczenia swobody manewru jego bojowników, a także zdobycia informacji wywiadowczych. Izrael wcześniej obarczył odpowiedzialnością za porwanie czołgisty Gilada Szalita nie tylko liderów zmilitaryzowanych ugrupowań, ale również kierownictwo Hamasu i osobiście Haleda Maszala - szefa biura politycznego Hamasu w Damaszku. Podlegają mu Brygady Azz ad-Din al-Kassam, a wicepremier Izraela Szymon Perez wcześniej oskarżył go o wydanie rozkazu porwania izraelskiego czołgisty.
Wśród aresztowanych znalazł się również członek Rady Ustawodawczej Autonomii Anuwar Zawun. W Kalkilii aresztowano mera miasta, członka Hamasu Wadżę Kauasa, jego zastępcę oraz dwóch członków parlamentu palestyńskiego. W miejscowości Dura w pobliżu Hewronu aresztowano ministra zarządzania islamskimi terytoriami Naifa Radżufa. W Dżeninie Izraelczycy pojmali przedstawiciela frakcji Hamas w parlamencie Halida Sulejmana razem z dwoma innymi deputowanymi. Źródła żydowskie podają wiele innych szczegółów uprowadzenia kolejnych przedstawicieli aparatu władzy AP.
Fala aresztowań w Ramalli rozpoczęła się od aresztowania osoby podejrzanej przez Izraelczyków o udział i porwanie Eliahu Aszeriego. Tymczasem Izrael rozszerza operację "Letnie deszcze" zorganizowaną - jak oficjalnie głosi - w celu uwolnienia porwanego żołnierza Gilada Szalita. Wysoko postawiony informator w sztabie Południowego Okręgu Wojskowego nie taił, że akcja żydowska ma charakter demonstracyjny. Ma to być "niedwuznaczny znak dla strony palestyńskiej" - ocenił.
Przewodniczący wojskowego skrzydła Hamasu Abu-Ubejda oświadczył, że aresztowania liderów palestyńskich w Judei i Samarii w żaden sposób nie zmienią stanowiska organizacji wobec innego porwanego żołnierza izraelskiego Gilada Szalita. Stwierdził on, że jedyną możliwością doprowadzenia do jego uwolnienia jest zgoda na warunek bojowników: wypuszczenie na wolność palestyńskich więźniów.
Tymczasem premier Autonomii Palestyńskiej Ismail Hanie znajduje się w Gazie razem z kilkoma ministrami Hamasu, którzy uniknęli aresztowań, w tym z ministrem spraw zagranicznych Autonomii Mahmudem Az-Zaharem. Eksperci zastanawiający się nad możliwym rozwojem wydarzeń obawiają się, że Izrael po fali aresztowań reprezentatywnych osobistości Hamasu przystąpi do tzw. punktowych likwidacji, tj. do fizycznej eliminacji najwyżej postawionych liderów organizacji, w tym Ismaila Haniego i Mahmuda Az-Zahara.
WM
"Nasz Dziennik" 2006-06-30
Autor: ab