Lepsza od najlepszej

Treść

Agnieszka Radwańska pokonała wczoraj Dunkę Caroline Wozniacki 3:6, 7:5, 6:2 i awansowała do półfinału turnieju WTA Tour na twardych kortach w Sydney (pula nagród 637 tys. USD). To ogromny sukces krakowianki, która pierwszy raz w karierze wygrała z liderką światowego rankingu.

Do wczorajszego starcia obie tenisistki potykały się ze sobą sześciokrotnie. Raz lepsza okazała się Isia, ale pięć kolejnych meczów padło łupem jej przyjaciółki. Każda seria kiedyś się jednak kończy, ta zakończyła się w Sydney. Polka, rozstawiona z numerem siódmym, od początku starcia grała świetnie, z ogromną wiarą w swoje umiejętności. Tradycyjnie już szukała sposobu na rywalkę, próbując całego wachlarza tenisowych sztuczek, ale tym razem dodała coś więcej. Kapitalną walkę i bezkompromisowość. Podjęła rękawicę, czyli nie pozwoliła narzucić sobie warunków Dunki. Wygrywała długie wymiany, z których Wozniacki słynie, długimi fragmentami grając tenis jak z podręcznika. Słabiej wypadła tylko w końcówce pierwszego seta, gdy od stanu 3:3 oddała trzy kolejne gemy. Potem zadyszkę złapała w partii drugiej (od 4:1 do 4:5), jednak kapitalnie z niej wybrnęła. To podłamało rywalkę i trzeci set przybrał już niemal całkowicie jednostronny przebieg. Radwańska dominowała, rządziła i odniosła kapitalne, zasłużone zwycięstwo po dwóch godzinach i 40 minutach wspaniałego boju. To zarazem jeden z jej największych sukcesów, wszak pokonała zawodniczkę od wielu miesięcy plasującą się na szczycie światowego rankingu.
W półfinale Polka zmierzy się z rozstawioną z dwójką Białorusinką Wiktorią Azarenką, która wygrała z Francuzką Marion Bartoli (8.) 7:5, 6:4. Drugą parę utworzą Czeszka Petra Kvitova (2.) - ma szansę wyprzedzić Wozniacki, oraz Chinka Na Li (4.).

Pisk

Nasz Dziennik Czwartek, 12 stycznia 2012, Nr 9 (4244)

Autor: au