Łatwo nie będzie
Treść
Dania, aktualny wicemistrz świata, Serbia, gospodarz turnieju, oraz Słowacja będą rywalami polskich piłkarzy ręcznych w grupie A przyszłorocznych mistrzostw Europy. Losowanie trudno uznać za specjalnie udane, choć z drugiej strony łatwej przeprawy nie spodziewał się nikt.
Biało-Czerwoni, losowani z pierwszego koszyka, wiedzieli już wcześniej, że w początkowej fazie mistrzostw na pewno unikną Francji, Chorwacji i Niemiec. Nie spodziewali się jednak specjalnie prostej i bezbolesnej przeprawy, bo na mistrzostwach Europy nie ma słabych i przypadkowych drużyn. Praktycznie cała szesnastka uczestników, z małymi wyjątkami, prezentuje wysoki poziom i jest w stanie rozstrzygać na swoją korzyść najważniejsze mecze. Wśród drużyn nieco odstających od reszty znajduje się np. Słowacja i to ona powinna być outsiderem "polskiej" grupy A, rozgrywającej swoje mecze w Belgradzie. Nie można jednak jej lekceważyć, bo rok po roku notuje postępy. Najgroźniejsza z pewnością będzie Dania, druga aktualnie drużyna świata. Na ostatnim mundialu, w drodze po wicemistrzowski tytuł, pokonała m.in. reprezentację Polski 28:27. Teraz nasi będą mogli się jej zrewanżować. Groźna będzie również Serbia. Co prawda niżej notowana od Biało-Czerwonych, ale występująca w roli gospodarza. Zazwyczaj uskrzydlającej. Mecz podopiecznych Bogdana Wenty z gospodarzami otworzy mistrzostwa 15 stycznia przyszłego roku.
Szesnastu uczestników turnieju zostało wczoraj podzielonych na cztery grupy. Po trzy ekipy z każdej wywalczą awans do kolejnej fazy, gdzie utworzą dwie grupy po sześć drużyn każda (z zaliczeniem wyników wcześniejszych bezpośrednich meczów). Po dwa najlepsze zespoły z nich zakwalifikują się do półfinałów. Mistrz Europy (lub wicemistrz, jeśli w finale przegra z Francją) zdobędzie też przepustkę na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Londynie.
Pisk
Nasz Dziennik 2011-06-16
Autor: jc