Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Łapówka za prawo jazdy

Treść

Ciąg dalszy afery korupcyjnej w łódzkim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Wczoraj policjanci zatrzymali kolejnych egzaminatorów podejrzanych o przyjmowanie łapówek od przyszłych kierowców. Jeśli zarzuty się potwierdzą, oszustom grozi kara do 15 lat więzienia.
Połowa spośród ośmiu zatrzymanych to już emeryci, pozostali nadal pracowali w WORD. Prokuratura podejrzewa ich o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w skład której wchodzą egzaminatorzy, instruktorzy jazdy i właściciele szkół jazdy. Jej członkowie, działając od co najmniej kilku lat, mieli proponować i przyjmować korzyści majątkowe od kandydatów na przyszłych kierowców. Za zdanie egzaminu na prawo jazdy trzeba było zapłacić od 600 do 2000 zł. Zatrzymani mężczyźni przyjęli od grudnia 2000 roku do 2004 roku korzyści majątkowe lub ich obietnice od prawie 1500 osób na łączną kwotę ponad 700 tys. zł - powiedział rzecznik prokuratury okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania. Według prokuratury, za przynależność do zorganizowanej grupy przestępczej i nielegalne czerpanie korzyści majątkowych, które przerodziło się w stałe źródło dochodu, zatrzymanym grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
W dotyczącym tej sprawy śledztwie podejrzanych jest już 75 osób, w tym 14 egzaminatorów WORD w Łodzi; 3 osoby (egzaminatorzy) przebywają w areszcie. W sprawie przesłuchano już kilkaset osób.
Tymczasem, jak pisaliśmy kilka dni temu, łapówek w pewien sposób można by uniknąć, stosując komputerowy system losowania egzaminatorów. Jednak w żadnym WORD województwa łódzkiego nie jest on stosowany.
Anna Skopinska, Łódź

"Nasz Dziennik" 2005-10-12

Autor: mj