Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Lampe już skończył

Treść

Na parkietach koszykarskiej ligi NBA zakończył się sezon zasadniczy. New Orleans Hornets Macieja Lampego w ostatnim występie uległo 75:86 Los Angeles Clippers. "Szerszenie" nie zakwalifikowały się do play off. Co gorsza, rozgrywki skończyły z najgorszym w historii klubu bilansem - 18 wygranych i 64 porażki.

Urodzony w Łodzi Lampe w trakcie sezonu przeszedł z Phoenix Suns do New Orleans Hornets. W zespole Suns wystąpił w 16 meczach, a po przenosinach do Nowego Orleanu pojawił się na boisku w 20. W 36 spotkaniach rozgrywek 2004/2005 zdobywał średnio 3 punkty i miał 2,3 zbiórki. Rekord strzelecki sezonu ustanowił 13 kwietnia, kiedy w meczu przeciwko Denver Nuggets zdobył 14 punktów. W tym samym spotkaniu ustanowił rekord kariery w zbiórkach - zebrał 8 piłek. Miał słabą skuteczność w rzutach z gry - trafił zaledwie 36 procent swoich rzutów. W poprzednim sezonie trafiał ze skutecznością 49 proc. Pozostałe dane statystyczne Polaka nie są imponujące - średnio w meczu zaliczył: 0,3 asysty, 0,12 przechwytu, 0,1 bloku, 0,54 straty i 1,3 faulu. W spotkaniach, w których występował w rozgrywkach 2004/2005, grał średnio 10 minut. Nie udało mu się poprawić indywidualnych osiągnięć z debiutanckiego sezonu, kiedy w 21 spotkaniach w barwach Suns zdobywał średnio 4,6 pkt. Nieznacznie poprawił wynik w zbiórkach - przed rokiem miał 2,1 zbiórki na mecz. Rekord kariery w punktach ustanowił 20 marca 2004 roku - w meczu przeciwko Milwaukee Bucks zdobył ich 17.
W ciągu dwóch lat gry w lidze NBA Lampe zagrał w 57 spotkaniach i zdobył w nich 203 punkty - średnio 3,6 na mecz. Zebrał 125 piłek, co daje średnią 2,2 zbiórki. Wszystkie mecze rozpoczął na ławce rezerwowych.
Pisk, PAP

"Nasz Dziennik" 2005-04-22

Autor: ab