Łagodny Wydział

Treść

Wydział Dyscypliny PZPN postanowił, że Legia Warszawa i Lech Poznań w przyszłym sezonie wyjazdowe mecze Pucharu Polski będą rozgrywały bez udziału zorganizowanych grup swoich kibiców. To kara za burdy chuligańskie po pucharowym finale w Bydgoszczy. Czy surowa? Raczej nie.
Wydział nie nałożył na kluby żadnych kar finansowych. - Uznaliśmy, że w obydwu przypadkach kara jest na tyle dotkliwa, że wyczerpuje sankcje wobec tych klubów - tłumaczył przewodniczący Wydziału Dyscypliny PZPN Artur Jędrych. Można mieć jednak wątpliwości, czy faktycznie. Jędrych dodał, że kierowana przez niego instytucja przyjrzy się jeszcze dokładnie wydarzeniom, jakie miały miejsce w ubiegłym tygodniu. - Pewne wątki naszego postępowania prowadzą do wniosku, iż praca służb porządkowych przy bramkach wejściowych nie była najlepsza. Świadczą o tym m.in. odpalone race i transparenty, które nie powinny się pojawić na trybunach. Potwierdzam natomiast, że w materiałach, którymi dysponuje WD, pojawiła się negatywna opinia policji, ale mimo tego prezydent Bydgoszczy wydał zgodę na przeprowadzenie finału - powiedział. Wymiarem kary wyraźnie usatysfakcjonowani byli przedstawiciele obydwu klubów, co nie powinno dziwić, wszak zostały one potraktowane dość pobłażliwie.
Tymczasem wczoraj Zarząd PZPN zdecydował, że wszystkie mecze o mistrzostwo ekstraklasy, pierwszej i drugiej ligi do końca sezonu 2010/2011 odbędą się bez udziału zorganizowanych grup kibiców drużyn przyjezdnych. W ten sposób pozytywnie odniósł się do próśb policji.
Pisk, PAP
Nasz Dziennik 2011-05-13

Autor: jc