Kwiaty na świąteczny stół
Treść
Przed Wielkanocą jak zwykle rośnie popyt na owoce i warzywa, a zwłaszcza nowalijki. Ale kupujemy też coraz więcej kwiatów, bo wraca zwyczaj ozdabiania nimi świątecznych stołów i mieszkań.
Rolnicy i ogrodnicy nie narzekają na brak klientów, gdyż na giełdach rolnych i targowiskach w całym kraju ruch jest spory, tak samo jak liczba kupujących. Jeszcze do niedawna szukaliśmy na targu tylko owoców i warzyw, w tym także pierwszych wiosennych nowalijek (uprawianych pod osłonami), ale teraz coraz więcej klientów pyta także o kwiaty. Zwiększony popyt widać na największej giełdzie w kraju - w podwarszawskich Broniszach. Jak informuje Małgorzata Skoczewska, rzecznik giełdy, żonkile i hiacynty w doniczkach kosztują około 2-2,50 zł za sztukę. Za tulipany trzeba zapłacić od 60 groszy do 1,20 złotego. Sporym wzięciem cieszą się gotowe kompozycje wielkanocne, w których dominują naturalne elementy, jak słoma, bukszpan, żywe doniczkowe kwiaty oraz jaja. Ale rynek jest stopniowo opanowywany głównie przez nowalijki, a wzrost popytu powoduje wzrost cen warzyw i to zarówno tych krajowych, jak i zagranicznych. Polscy rolnicy mają w ofercie świeżą sałatę, pomidory, ogórki i rzodkiewkę. Sałata kosztuje 3,20 zł za sztukę, a pęczek rzodkiewek 2 złote. Świeże ogórki są sprzedawane po 6,50 zł za 1 kg, a pomidory - po 12 złotych. Natomiast krajowa botwina kosztuje około 3,75 zł za pęczek. Zapewne ceny byłyby niższe, gdyby nie przedłużająca się zima, która w większości regionów kraju znacznie opóźniła wegetację roślin, mimo że są one uprawiane pod osłonami.
Nie można też zapomnieć o jajach, bez których trudno sobie wyobrazić Święta Wielkanocne. Sztuka kosztuje 40-50 gr - to o kilka groszy więcej niż przed rokiem.
KL
Nasz Dziennik 2010-03-31
Autor: jc