Kultura nosicielem ducha
Treść
Przedstawicielstwo Polonii w Sejmie i Senacie RP, weryfikacja zasad i mechanizmów mianowania członków korpusu dyplomatycznego oraz konsulów honorowych i zacieśnienie współpracy między Polakami mieszkającymi w Ameryce Północnej i Południowej - to tylko niektóre wnioski wypływające z XIII Walnego Zebrania Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polskich Ameryki Łacińskiej, jakie zakończyło się wczoraj w Punta del Este w Urugwaju. Dzisiaj uczestnicy spotkania złożą wizytę w Nuncjaturze Apostolskiej w Montevideo na zaproszenie księdza arcybiskupa Janusza Bolonka, nuncjusza Stolicy Apostolskiej w Urugwaju.
Obecni w Punta del Este europosłowie Urszula Krupa i Witold Tomczak przedstawili zebranym zagrożenia wynikające z traktatu reformującego, który ma zostać podpisany 13 grudnia. - Traktat stanowi zagrożenie dla polskiej suwerenności oraz tożsamości narodowej i łamie prawa narodów, prowadzi do likwidacji państw narodowych, w tym także państwa polskiego - mówili eurodeputowani. Uczestnicy zjazdu zwrócili się do władz RP o niepodpisywanie traktatu w aktualnym brzemieniu, a także o ogólnopolską merytoryczną debatę i narodowe referendum w sprawie wstąpienia Polski do strefy euro.
Ważnym postulatem XIII Zjazdu USOPAŁ było przedstawicielstwo w Sejmie i Senacie Polaków mieszkających poza granicami RP. "Pragniemy wprowadzenia odpowiedniego artykułu do Konstytucji RP, który stwierdzałby, że zarówno Polonia światowa, jak i Polacy zamieszkujący na historycznych ziemiach polskich, znajdujących się obecnie poza granicami RP stanowią integralną część narodu polskiego" - napisano w liście skierowanym m.in. do prezydenta i rządu RP.
W spotkaniu uczestniczył o. Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja, który podzielił się z przedstawicielami USOPAŁ nowiną o otwarciu w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej kierunku kulturoznawstwo na long distance, co jest ważne dla Polaków mieszkających na obczyźnie. - Kultura jest nosicielem ducha. Także w czasie zaborów kultura pozwoliła nam zachować ducha i tożsamość - mówił ojciec Tadeusz Rydzyk.
Polacy mieszkający poza granicami kraju żywo interesują się sprawami Polski i zmianami, jakie w niej następują. Jak zauważył dr Jerzy Achmatowicz, wiele lat mieszkający w Chile, a obecnie od kilku lat z powrotem w Polsce, doskonale widać, że opcja, która wygrała wybory w Polsce, nie ma programu. - Już widać wycofywanie się z rozmaitych wyborczych obietnic Platformy Obywatelskiej - mówił Achmatowicz.
Bolączką Polonii jest brak wpływu na obsadę stanowisk korpusu dyplomatycznego i konsulów honorowych. Osoby te powinny blisko współpracować z organizacjami polonijnymi, jednak często tak się nie dzieje. Delegaci zjazdu w Punta del Este uznali, że w tej materii osoby konfliktowe lub stwarzające zagrożenie konfliktów nie powinny być nominowane na stanowiska wymagające zgodnej pracy dla dobra społeczności polonijnych poszczególnych krajów. Polacy obecni na zebraniu nie kryli niezadowolenia z nominacji Ryszarda Schnepfa na stanowisko wiceministra spraw zagranicznych RP, a także z objęcia funkcji przewodniczącego sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą przez Marka Borowskiego z LiD.
Katarzyna Cegielska,
Punta del Este
"Nasz Dziennik" 2007-11-26
Autor: wa