Kto wpuścił ekoterrorystów do Sejmu?

Treść
Awanturnicy w Sejmie. Żaden klub ani koło nie przyznaje się do wprowadzenia do Sejmu aktywistów Ostatniego Pokolenia. Działacze tej lewicowej pseudoekologicznej organizacji zapowiedzieli blokadę parlamentu.
Działacze z Ostatniego Pokolenia słyną z blokowania stołecznych ulic, przyklejania się do dróg, niszczenia mienia publicznego. Oblali farbą m.in. Syrenkę warszawską. Choć w grudniu premier Donald Tusk wezwał służby do reagowania na tak skrajne akcje, mimo to działacze tej pseudoekologicznej organizacji zostali wpuszczeni do Sejmu i zapowiedzieli okupację parlamentu.
– Zmusimy polityków do wprowadzenia prawa ratującego przyszłość i klimat – mówił jeden z aktywistów.
We wrześniu chcą przed Sejmem rozstawić namioty i przykleić się do chodnika. Obozowisko ma – jak mówią – dać opór nieludzkiej polityce. Oczekują wstrzymania inwestycji drogowych i przekazania wszystkich środków na budowę dróg ekspresowych i autostrad na połączenia kolejowe i autobusowe oraz wspólnego biletu – na wszystkie środki transportu – w całym kraju za 50 zł miesięcznie.
– Weź namiot i zostań jak najdłużej, bo nikt inny nas ***** nie uratuje – podkreślała jedna z aktywistek.
Okupacja Sejmu przez lewicowych aktywistów ma potrwać od 26 września do 9 października. Żaden klub ani koło poselskie nie przyznaje się do wprowadzenia aktywistów do Sejmu.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 6 sierpnia 2025
Autor: dj