Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kto po Szewińskiej?

Treść

Dziś poznamy nowego prezesa Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Wybory wywołują w środowisku ogromne emocje, a najlepiej obrazuje to liczna reprezentacja zawodnicza, która wybiera się do Spały z mandatem delegata.

Po trzech kadencjach związkiem przestaje kierować Irena Szewińska. Legendarna zawodniczka, wielokrotna medalistka olimpijska, postanowiła nie startować w wyborach. Odchodzi w nie najlepszym klimacie, zostawiając PZLA w trudnej sytuacji, atmosferze kończącej się, wyjątkowo długiej kontroli Ministerstwa Sportu i Turystyki. Kierowała centralą od 1997 roku - pokonując w wyborach Czesława Ząbeckiego, Honorata Wiśniewskiego oraz przed czterema laty Jacka Kazimierskiego. Następcą Szewińskiej zostanie jeden z trzech kandydatów: były szef szkolenia PZLA dr Jerzy Skucha, wiceprezes związku Krzysztof Wolsztyński bądź dyrektor Biura Sportu Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy Wiesław Wilczyński. Wyboru dokona 102 delegatów, wśród których wyjątkowo licznie reprezentowane będzie środowisko zawodnicze. Najmłodszy z nich ma zaledwie 24 lata, to Witold Bańka, brązowy medalista mistrzostw świata w sztafecie sprzed dwóch lat. Obok niego mandat uzyskali m.in. najwybitniejszy polski płotkarz Marek Plawgo (pierwszy nasz lekkoatleta, który na jednych MŚ wywalczył dwa medale), Piotr Rysiukiewicz, Paweł Januszewski, Szymon Ziółkowski, Artur Partyka, Sebastian Chmara i Urszula Włodarczyk.
Założony 11 października 1919 r. PZLA jest najstarszym polskim stowarzyszeniem sportowym.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-01-10

Autor: wa