Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Krzyż znakiem otuchy dla Polaków

Treść

- To "Sursum Corda", które czytamy na figurze Chrystusa dźwigającego krzyż i wskazującego drugą ręką Niebo, towarzyszyło Warszawie, towarzyszyło Polsce w tym krzyżu przez całe 150 lat - tymi słowami zwrócił się do wiernych ks. abp Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, podczas uroczystej Mszy św. wieńczącej obchody 150-lecia ustawienia figury Pana Jezusa przed bazyliką Świętego Krzyża w Warszawie. Podczas wczorajszego jubileuszu odbyło się też poświęcenie Ołtarza Ojczyzny, inicjatywy pobłogosławionej przed 4 laty przez Jana Pawła II. Podczas homilii ks. abp Kazimierz Nycz zwrócił uwagę, że niemal w tym samym czasie, w którym w Warszawie odbywa się dziękczynna Liturgia w rocznicę posadowienia figury Chrystusa, we Francji sprawowana jest Msza św. w 150. rocznicę objawień Matki Bożej w Lourdes. - Papież, wiążąc jubileusz 150. rocznicy objawień w Lourdes z dzisiejszą uroczystością Podwyższenia Krzyża Świętego, powiedział: "Krzyż jest syntezą naszej wiary" - zauważył ksiądz arcybiskup. - Mówi nam o miłości Boga i ukazuje, że na świecie istnieje miłość silniejsza od śmierci. Dlatego zadaniem Kościoła jest ukazywanie oblicza miłującego Boga w Jezusie Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym - podkreślił metropolita. Zdaniem ks. abp. Nycza, figura Chrystusa stojąca przed kościołem Świętego Krzyża była świadkiem tak wielu wydarzeń, że nie sposób wszystkich wyliczyć. Jednak wśród najważniejszych można pokazać słowa otuchy płynące z napisu "Sursum Corda" po Powstaniu Styczniowym. - Patrzył Chrystus z tego krzyża na rok 1920, kiedy Polska była zagrożona, kiedy Europa była zagrożona, wtedy kiedy miała miejsce Bitwa Warszawska - wskazywał ksiądz arcybiskup. Wśród późniejszych wydarzeń, w których potrzebne były słowa "Sursum Corda", metropolita warszawski wskazał Powstanie Warszawskie, aresztowanie przez komunistów Prymasa Tysiąclecia, wybór kardynała Karola Wojtyły na Papieża czy też odzyskanie wolności w 1989 roku. - Chrystus tak jak kiedyś, tak i dziś mówi: najdoskonalszym spełnieniem wolności jest miłość. Tego nas uczy Chrystus z krzyża, kiedy mówi do nas "Sursum Corda" - podsumował ks. abp Kazimierz Nycz. Po uroczystej Mszy św. proboszcz parafii Świętego Krzyża ks. Marek Białkowski poprosił metropolitę warszawskiego o poświęcenie Ołtarza Ojczyzny znajdującego się w prawej nawie kościoła. Ołtarz Najświętszego Sakramentu był w kościele od lat 60. XVII w., jednak w 1944 r. został całkowicie zniszczony. W 2004 r. Papież Jan Paweł II pobłogosławił projekt odbudowy ołtarza, proponując, by nazwać go Ołtarzem Ojczyzny. Fundatorem obrazu jest prezydent Lech Kaczyński, a przy odbudowie pomagał również warszawski samorząd. "Jestem przekonany, że zgodnie z intencjami naszego wielkiego rodaka losy tego ołtarza stanowić będą ważną część całej dostojnej tradycji świątyni Świętokrzyskiej, a jego piękno stanie się pomocą wiernym przychodzącym tutaj, by modlić się i szukać ukojenia i pokrzepienia" - odczytał w imieniu prezydenta szef jego kancelarii - minister Piotr Kowanacki. - Wokół tego Ołtarza Najświętszego Sakramentu - Ołtarza Ojczyzny, trzeba żeby dziś kształtowali się ludzie, którzy będą sprzed tabernakulum wychodzić do swojego życia codziennego i tworzyć jedność - powiedział ks. abp Kazimierz Nycz. Grzegorz Lipka "Nasz Dziennik" 2008-09-15

Autor: wa