Kryzys zażegnany?
Treść
Po trzech godzinach burzliwej debaty Senat USA przyjął zmodyfikowaną wersję tzw. planu Paulsona. Projekt poparło czterdziestu senatorów z ramienia Demokratów, trzydziestu trzech z partii Republikanów i niezależny senator John Lieberman. Obydwaj kandydaci na prezydenta - Barack Obama i John McCain, opowiedzieli się za przyjęciem nowej ustawy. Dzisiaj będzie nad nim głosowała Izba Reprezentantów.
Przyjęta przez Senat ustawa uwzględnia wprowadzenie nowych, dodatkowych regulacji, jeżeli chodzi o transakcje finansowe. Znalazły się w niej także zapisy o ubezpieczeniu dłużników i nadzorze nad bankami. Ponadto zwiększa pulę ubezpieczenia depozytów bankowych z kasy federalnej oraz wprowadza limit na płace i odprawy dla szefów wielkich banków. Szacuje się, że przyjęte ulgi podatkowe w ciągu kolejnych 10 lat będą kosztowały skarb państwa około 110 mld dolarów. - Jeżeli dzisiaj nie postąpimy w sposób odpowiedzialny, ryzykujemy kryzys, w którym starsi obywatele USA stracą zgromadzone na funduszach emerytalnych oszczędności, małe przedsiębiorstwa nie będą przynosiły żadnych dochodów, natomiast rodziny nie będą w stanie spłacić kredytu hipotecznego - oświadczył lider senackiej większości, demokrata Harry Reid na kilka chwil przed głosowaniem.
Jak widać, zaproponowane przez Henry'ego Paulsona rozwiązanie nadal budzi wiele obaw. Jego zwolennicy argumentują, że plan jest kluczowy, jeśli rząd chce powstrzymać zagrażający gospodarce kryzys. Przeciwnicy zaś są zdania, że nie tylko nie pozwoli on na rozwiązanie głównych problemów ekonomicznych, z jakimi przyszło się zmierzyć Stanom Zjednoczonym, lecz przede wszystkim zmusi podatników do finansowania podejmowanych przez banki błędnych decyzji.
Anna Wiejak
"Nasz Dziennik" 2008-10-03
Autor: wa