Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kosowo wkrótce niepodległe?

Treść

Premier Kosowa - dążącej do niepodległości prowincji Serbii - oświadczył wczoraj, że przywódcy Kosowa ustalili z zachodnimi stolicami, kiedy ogłoszą niezależność od Serbii. Nie ujawniono jednak, kiedy miałoby to nastąpić.

Oczekuje się, iż przywódcy kosowskich Albańczyków proklamują niepodległość w lutym lub w marcu. Niepodległości Kosowa sprzeciwiają się Serbia oraz Rosja. Premier Kosowa ma się spotkać z szefem unijnej dyplomacji Javierem Solaną, sekretarzem generalnym NATO Jaapem de Hoop Schefferem i duńskim dyplomatą Peterem Feithem, który ma stanąć na czele proponowanej misji Unii w Kosowie.
Tymczasem perspektywa niepodległości Kosowa podzieliła Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy. Zwolennicy niepodległości tej serbskiej prowincji zdominowanej przez ludność albańską wypowiadali się w Strasburgu dość powściągliwie, natomiast wielu deputowanych z 47 państw członkowskich RE przestrzegało przed niebezpiecznym precedensem i "bałkanizacją" innych regionów.
Sprawozdawca komisji politycznej lord Russel-Johnston uznał, że skoro do tej pory nie wynegocjowano porozumienia między Serbami a Albańczykami, niepodległość Kosowa jest jedynym możliwym rozwiązaniem.
Oczywiście przeciwna takiemu rozwiązaniu jest Rosja, niezmiennie obstająca przy tym, że problem Kosowa należałoby pozostawić Radzie Bezpieczeństwa ONZ. Rosyjski deputowany Konstantin Kosaczow zarzucił państwom Unii Europejskiej, iż obiecując niepodległość albańskiej prowincji, przekreśliły szanse na wszelkie negocjacje. Dodał przy tym, że UE zrobiłaby lepiej, przyjmując Serbię wraz z Kosowem.
ŁS, AW, PAP
"Nasz Dziennik" 2008-01-23

Autor: wa