Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kościół ma pięciu nowych świętych

Treść

- Dziś jego ufne i pełne miłości oddanie Bogu i ludziom staje się świetlanym wzorem dla całego Kościoła - powiedział Benedykt XVI o św. abp. Zygmuncie Szczęsnym Felińskim podczas wczorajszej kanonizacji. Wraz z nim ogłosił świętymi czterech innych błogosławionych: francuską zakonnicę Joannę Jugan, założycielkę Małych Sióstr od Ubogich, hiszpańskiego dominikanina o. Franciszka Coll y Guitarta, założyciela Zgromadzenia Sióstr Dominikanek Zwiastowania NMP, hiszpańskiego trapistę br. Rafała Arnáiza Baróna oraz o. Józefa Damiana de Veustera, belgijskiego misjonarza ze Zgromadzenia Misjonarzy Najświętszych Serc Jezusa i Maryi, opiekuna trędowatych. Z Ojcem Świętym Eucharystię kanonizacyjną koncelebrowali także hierarchowie z naszego kraju: ks. kard. Józef Glemp, Prymas Polski, ks. kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski, ks. kard. Franciszek Macharski, ks. abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, ks. abp Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, a także ks. abp Mieczysław Mokrzycki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Ukrainy.
Na początku uroczystości kanonizacyjnej ks. abp Angelo Amato, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, w towarzystwie postulatorów poprosił Ojca Świętego o włączenie w poczet świętych pięciu błogosławionych. Następnie odczytał ich biogramy, po czym zgromadzeni w bazylice watykańskiej odśpiewali Litanię do Wszystkich Świętych. Benedykt XVI wypowiedział następnie uroczystą formułę o wpisaniu ich imion w poczet świętych Kościoła. - Na cześć Najświętszej Trójcy, dla wyniesienia wiary katolickiej, dla wzrostu życia chrześcijańskiego, władzą naszego Pana Jezusa Chrystusa, Apostołów Piotra i Pawła oraz naszą, po długim zastanowieniu, wielokrotnym przyzywaniu pomocy Bożej, a także po wysłuchaniu opinii wielu naszych braci w biskupstwie, ogłaszamy i uznajemy za świętych błogosławionych Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, Franciszka Colly Guitarta, Józefa Damiana de Veustera, Rafała Arnáiza Baróna i Marię od Krzyża Jugan - powiedział Papież. Po tych słowach odśpiewano trzykrotnie "Amen". Na ołtarzu ustawiono relikwie nowych świętych. Ksiądz arcybiskup Amato wraz z postulatorami podziękował za kanonizację.
W homilii - wygłoszonej w kilku językach - Ojciec Święty zwrócił uwagę na najważniejsze przesłanie nowych świętych. Mówiąc po polsku, Papież przedstawił postać św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, arcybiskupa Warszawy, założyciela Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, przypominając, że był on wielkim świadkiem wiary i duszpasterskiej miłości w czasach bardzo trudnych dla Narodu i Kościoła w Polsce. Gorliwie dbał o duchowy wzrost wiernych oraz pomagał ubogim i sierotom, stawał w obronie uciśnionych, za co został wygnany na zesłanie, ale - jak podkreślił Papież - "w każdej sytuacji zachował niewzruszoną ufność w Bożą Opatrzność".
"Anioł Pański" z Ojcem Świętym
Po Eucharystii Benedykt XVI wyszedł na plac św. Piotra, by tam jak co tydzień wspólnie modlić się z wiernymi. Ojciec Święty zwrócił się także do przybyłych pielgrzymów w ich ojczystych językach. Pozdrawiając pielgrzymów języka flamandzkiego, którzy przybyli do Rzymu, aby dziękować za kanonizację o. Damiana de Veustera, Papież podkreślił, że jest wzorem powiedzenia Bogu całkowitego "tak", nawet w najtrudniejszych chwilach. - Niech wstawiennictwo Matki Bożej i apostoła trędowatych wyzwoli świat od trądu, sprawi, abyśmy przyjmowali miłość Boga, i obdarzy nas entuzjazmem i radością na służbie naszym braciom i siostrom - powiedział Ojciec Święty. Pozdrawiając po angielsku grupę ocalałych z ataków nuklearnych na Hiroszimę i Nagasaki, Papież zapewnił o swojej modlitwie, aby "świat nigdy więcej nie był świadkiem tak masowej destrukcji niewinnego życia ludzkiego". Benedykt XVI zwrócił się do Polaków jak zawsze bardzo licznie zgromadzonych na placu św. Piotra. - Drodzy bracia i siostry, Maryja Panna jest Gwiazdą, która wskazuje każdą drogę do świętości. Jej "Fiat" jest wzorem doskonałego przylgnięcia do Bożej woli, a jej "Magnificat" wyraża pieśń radości Kościoła, który już na tej ziemi raduje się z wielkich dzieł Boga i w Niebie wysławia wiecznie Jego chwałę. Do Matki Chrystusa zwracamy się z synowską ufnością o wstawiennictwo Jej i nowych świętych, pokój i zbawienie - powiedział Ojciec Święty po polsku.
Z powodu złej pogody Msza św. była odprawiana w bazylice watykańskiej, a nie jak wcześniej planowano na placu św. Piotra. W świątyni zgromadziło się kilka tysięcy osób, a na placu kilkadziesiąt tysięcy wiernych z różnych krajów świata. Na kanonizację do Rzymu przyjechało ok. 5 tys. Polaków z kraju i zagranicy. Najwięcej osób przybyło z diecezji, z którymi związany był ks. abp Feliński: archidiecezji warszawskiej i krakowskiej oraz diecezji rzeszowskiej. Polskim akcentem w Rzymie wpisującym się w uroczystości była sobotnia Eucharystia sprawowana w kościele pw. Ducha Świętego pod przewodnictwem ks. kard. Józefa Glempa. Natomiast na dzisiaj na godz. 11.00 zaplanowano Eucharystię dziękczynną, którą przedstawiciele Konferencji Episkopatu Polski wraz z księdzem Prymasem będą koncelebrować w bazylice watykańskiej.
Maria Popielewicz, KAI
"Nasz Dziennik" 2009-10-12

Autor: wa