Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kościół apeluje o zakaz aborcji

Treść

Kościoły rzymskokatolicki i greckokatolicki na Ukrainie apelują do parlamentu o przyjęcie ustawy zakazującej zabijania poczętych dzieci. Obok argumentów moralnych i religijnych podnoszone są także kwestie demograficzne, bo na Ukrainie więcej ludzi umiera, niż się rodzi.

O obronie życia dzieci poczętych mówił podczas spotkania z młodzieżą w Doniecku (wschodnia Ukraina) patriarcha grekokatolików Swiatosław Szewczuk, arcybiskup większy kijowsko-halicki. Oświadczył on, iż obecnie aborcja jest na Ukrainie społeczną plagą. Co roku w tym kraju zabija się przed urodzeniem aż 2 mln dzieci. Tym samym, jak podkreślił patriarcha Swiatosław Szewczuk, przez 20 lat niepodległej Ukrainy zostało zabitych ponad 40 mln dzieci. To niewiele mniej niż wynosi teraz ludność tego kraju. - Gdyby w parlamencie ukraińskim zasiadali świadomi deputowani, którzy walczą o życie ludzkie, to wtedy aborcja byłaby już dawno na Ukrainie zakazana - uważa przełożony Kościoła greckokatolickiego.

Antyaborcyjną kampanię prowadzi także Kościół rzymskokatolicki. Wysiłki kapłanów i wiernych obu obrządków na razie pozostają bez efektu, bo władze są głuche na postulaty ochrony życia. Dla ukraińskich elit ukształtowanych w czasach Związku Sowieckiego aborcja jest "zdobyczą i prawem kobiet". Dlatego trudno jest przekonać polityków do wprowadzenia takiego zakazu. Ponieważ prawo ukraińskie jest w tym względzie bardzo liberalne, to Ukraina jest także krajem "turystyki aborcyjnej", gdzie przyjeżdżają także kobiety z innych krajów, aby tu dokonać aborcji.

ETL

Nasz Dziennik Wtorek, 13 marca 2012, Nr 61 (4296)

Autor: au