Korzystanie z dróg grozi śmiercią
Treść
Posłowie z Komisji Infrastruktury i kontrolerzy NIK bardzo krytycznie oceniają stan transportu lądowego w Polsce. Zdaniem posłów, wieloletnie niedofinansowanie dróg ogranicza możliwości społeczno-gospodarczego rozwoju i stanowi zagrożenie dla użytkowników. Członkowie komisji chcą również przyjęcia uchwały wzywającej rząd do zintensyfikowania działań poprawiających stan dróg.
Bardzo zły stan nawierzchni na drogach krajowych i samorządowych, niedofinansowanie transportu kolejowego i samochodowego, niski poziom bezpieczeństwa - tak według raportu NIK i informacji Ministerstwa Transportu i Budownictwa, którą wczoraj przekazano posłom sejmowej Komisji Infrastruktury, wygląda stan polskiego transportu lądowego.
Członkowie komisji chcą, by do marszałka Sejmu już w najbliższym czasie trafił projekt ustawy wzywającej rząd do zintensyfikowania działań mających na celu m.in. poprawę bezpieczeństwa komunikacyjnego, zatrzymanie trendu spadkowego przewozów kolejowych oraz spowodowanie szybkiego wzrostu dróg najwyższej jakości w komunikacji krajowej.
Według autorów raportu, cechami charakterystycznymi dla obecnego stanu polskiego transportu lądowego są niski poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz śmiertelność na polskich drogach niemal trzykrotnie wyższa niż w krajach Piętnastki, a także przestarzała infrastruktura transportowa zwiększająca koszty przewozu ładunków i obniżająca jakość usług transportowych, niska jakość transportu zbiorowego, niestanowiącego alternatywy dla motoryzacji indywidualnej. Sytuację transportu komplikuje również stan dróg samorządowych, który - zdaniem ministerstwa - jest zdecydowanie gorszy niż krajowych. Zagrożenie śmiercią w wypadku drogowym w Polsce jest dwukrotnie większe niż w krajach UE, zaś środki finansowe przeznaczone na poprawę tej sytuacji są w dużym stopniu niewystarczające.
Wojciech Wybranowski
"Nasz Dziennik" 2006-01-25
Autor: ab