Koronacja w Kotłowie

Treść

Słowa modlitwy: "Matko Kotłowska, przy swoim Sercu zjednocz nas", towarzyszyły wczoraj uroczystości koronacji cudownego wizerunku Matki Bożej w Kotłowie w diecezji kaliskiej. Uroczysta Msza św. pod przewodnictwem ks. abp. Stanisława Gądeckiego, metropolity poznańskiego, z udziałem licznie przybyłych biskupów, kapłanów i wiernych była jednocześnie zwieńczeniem obchodów 900-lecia fundacji rzymskokatolickiego kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.

W czasie wczorajszej uroczystości, do której wierni przygotowywali się duchowo przez cały tydzień, modlono się o jedność dla kotłowskiej parafii. W homilii ks. bp Stanisław Napierała, ordynariusz kaliski, przypomniał, że korony dla cudownego wizerunku wykonane zostały z biżuterii ofiarowanej Maryi przez setki osób. - Po Mszy św. ukoronowana Maryja wróci do świątyni na szczycie kotłowskiego wzgórza, aby być ze swoimi dziećmi jako ich Matka i Królowa, powoli, cierpliwie prowadzić do jedności w jednym i jedynym Kościele Jej Syna. Matko Kotłowska, przy Sercu swoim zjednocz nas - prosił w homilii pasterz Kościoła kaliskiego. Po homilii nastąpił akt poświęcenia i nałożenia koron na cudowny wizerunek, którego dokonał ks. abp Gądecki w asyście ks. bp. Stanisława Napierały, ks. bp. Stefana Regmunta z Zielonej Góry i ks. bp. Wiesława Meringa z Włocławka.
Przemawiając na zakończenie Mszy św., metropolita poznański podkreślił, że obrzęd koronacyjny to wyraz wielkiego społecznego zawierzenia i wdzięczności, będący jednocześnie zwieńczeniem głębokiej, długotrwałej więzi ludu Bożego tego miejsca z kotłowskim wizerunkiem Najświętszej Maryi Panny. - Lista otrzymanych w tym miejscu darów jest długa, a koronacja jest wyrazem naszej wdzięczności za wszystko, co się tutaj dokonało dobrego - powiedział. Podkreślił, że koronacja jest również wyznaniem wiary w to przedziwne królowanie Maryi, która została wywyższona przez zasługi Jej Syna - Chrystusa.
Z kolei pasterz Kościoła kaliskiego, dziękując za zorganizowanie uroczystości i udział w niej, specjalne słowa wdzięczności skierował pod adresem Radia Maryja i Telewizji Trwam, które je transmitowały. Ksiądz biskup Napierała podkreślił, że te media to wielkie dobro i dlatego należy dziękować o. Tadeuszowi Rydzykowi CSsR, który je założył. Podkreślił, iż pomimo nagłaśniania pewnych spraw coraz bardziej dokonuje się odkrywanie w prawdzie tego, czym te dzieła są i były od początku - służbą dziełu ewangelizacji.
Sławomir Jagodziński
"Nasz Dziennik" 2009-09-14

Autor: wa