Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kornatowski oskarża Rokitę

Treść

Komendant główny policji Konrad Kornatowski złożył prywatny akt oskarżenia i pozew o ochronę dóbr osobistych przeciwko posłowi Janowi Rokicie (PO). Ma to związek z wypowiedziami posła o rzekomym tuszowaniu przez Kornatowskiego zabójstwa Tadeusza Wądołowskiego na posterunku milicji w roku 1986. Rokita skłonny jest stawić się przed sądem i zrzec się immunitetu.

Kornatowski poinformował wczoraj o złożeniu prywatnego aktu oskarżenia i pozwu przeciwko Janowi Rokicie. Jak podkreślił, pomówienia, jakie pod jego adresem skierował Rokita, narażają jego dobre imię jako prokuratora i obecnie jako komendanta, nie mogą więc pozostać bez odpowiedzi. Podkreślił, że Rokita nazwał go m.in. "zabójcą, nikczemnym prokuratorem etc.". Kornatowski stwierdził, że było to zachowanie niegodne i wyraził nadzieję, iż poseł zrzeknie się immunitetu w związku z tą sprawą. Zaznaczył też, że nie oskarża komisji nadzwyczajnej, która badała zbrodnie stanu wojennego, w żadnym z dokumentów komisji nie ma bowiem stwierdzeń, które dawałyby powody do nazywania go przestępcą. Oskarżenie skierował wprost wobec Jana Rokity.
Komendant główny policji powiedział, że ze sprawą śmierci Wądołowskiego miał do czynienia 21 października 1986 r., kiedy wykonywał oględziny na miejscu, gdzie zostało znalezione ciało. - Nie prowadziłem śledztwa, nie wykonywałem żadnych czynności procesowych ani nie podejmowałem żadnych decyzji merytorycznych - zaznaczył. W sporządzonej wówczas notatce, którą zacytował, ani on sam, ani lekarz nie stwierdzili obrażeń, które mogłyby wskazywać na pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Podkreślił również, że niczego nie tuszował, ponieważ wówczas pojawiła się informacja o śladach krwi. W wyniku przeprowadzonej sekcji zwłok Wądołowskiego biegły stwierdził, iż jego śmierć była spowodowana zawałem serca.
Poseł Rokita powiedział, że zrzeknie się immunitetu. - Pan komendant policji pozywa mnie, jak rozumiem, w sprawie karnej, bo tylko tam jest potrzebne zniesienie immunitetu, czyli oskarża mnie o przestępstwo - oświadczył poseł.
Jacek Sądej
"Nasz Dziennik" 2007-04-05

Autor: wa