Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Korespondencja Piusa XII

Treść

Zmiana tablicy w gablocie w Yad Vashem ożywiła dyskusję wokół Piusa XII. Z nowego zapisu wynika, iż Papież interweniował w sprawie Żydów u rządzących Słowacją i Węgrami. Mało znane, chociaż dostępne na stronach internetowych Watykanu są dokumenty mówiące o tym, że Papież interweniował również w sprawie Żydów w Polsce.

Papież Pius XII wielokrotnie pomagał Polsce i Polakom, zarówno duchowo, jak i materialnie, o czym dowiadujemy się chociażby z korespondencji zawierającej ponad 100 listów i not dyplomatycznych. Zachowały się wspomnienia ks. prałata Quirinio Paganuzziego (wydane w 1970 r.), który w towarzystwie ks. Josepha Kaula przekazał ks. abp. Adamowi Sapieże list od Piusa XII w dniu 14 sierpnia 1942 roku. Z korespondencji wynika, że Papież przeciwstawił się zdecydowanie niemieckim zbrodniom na terytorium Polski. Ksiądz Paganuzzi tak relacjonuje to wydarzenie: "Arcybiskup Sapieha otworzył paczkę, przeczytał kilka stron i komentował w bardzo zrozumiały sposób. Następnie otworzył drzwiczki pieca (...) i wrzucił korespondencję do ognia (...). Czyż nie wiesz, że jeśli ja upublicznię te słowa albo jeśli one zostaną znalezione w tym domu przez nazistowskiego gauleitera [Hansa] Franka, wszystkie głowy Polaków nie wystarczą na odwet? Chodź, chodź, księże prałacie, lepiej nie mówić o tym. Dlaczego? Tak, Żydzi! Ale tutaj oni zabijają każdego. Jaki jest sens mówić to, co każdy wie? My wiemy, że Papież jest z nami. Ale dlaczego mówić o cierpieniach i o potępieniu przez Papieża, jeśli to służy tylko pogłębieniu naszych problemów (...). Aby nie skrócić ich [Żydów] dni, nie możemy, my musimy nie mówić. Przeżywamy tragedię tamtych nieszczęsnych ludzi i nikt bardziej niż Polacy chciałby im pomóc; nikt nie jest w tak beznadziejnej sytuacji, próbując pomóc Żydom. Pomiędzy Żydami i Polakami nie ma różnic. Naziści zabrali nam nasz chleb, naszą wolność" (cyt. za: s. Małgorzata Marchione, Consensus and Controversy: Defending Pope Pius XII, Mahwah 2002, s. 26-27). Podobną relację złożył także ks. Joseph Kaul, również naoczny świadek tego wydarzenia.
Według s. Małgorzaty Marchione, badającej od lat pontyfikat Piusa XII, wspominany dokument nie został odnaleziony w archiwum w Watykanie. Niemniej jednak do naświetlenia tej sytuacji służy korespondencja między Piusem XII a ks. abp. Sapiehą. Została ona opublikowana w "Aktach i dokumentach Stolicy Świętej odnoszących się do II wojny światowej (Actes et documents)", które - wnioskując po bibliografiach - pozostają prawie w ogóle nieznane naukowcom, a zawierają bezcenne materiały dla studiów nad historią Polski oraz holokaustu. Obecnie są one dostępne na stronie internetowej Watykanu pod adresem http://www.vatican.va/archive/actes/index_en.htm. Na tej podstawie wiemy, że ks. Paganuzzi przekazał Papieżowi list ks. abp. Sapiehy z 28 października 1942 r., w którym pisze on: "Jest nam bardzo przykro, ale nie możemy publicznie przedstawić naszym wiernym listów Waszej Świątobliwości, aby nie były pretekstem do nowych prześladowań" (Actes et documents, t. 3b, s.670, por. tamże, s. 712, 716, 733). Wydaje się więc, iż list Piusa XII do ks. abp. Sapiehy potępiający działania hitlerowców może mieć swoje potwierdzenie w innych źródłach, choć nie znamy jego treści, ale mamy relacje świadków, którzy go dostarczyli. Jest wymowne, iż arcybiskup Krakowa po przeczytaniu go mówił o bardzo trudnej sytuacji Żydów i zaczął opowiadać o getcie w Krakowie. Warto w tym miejscu dodać, iż w tomie trzecim "Actes et documents" dostępnym na wspomnianej stronie internetowej jest jeszcze wiele innych listów, które ukazują ks. abp. Sapiehę jako pasterza, który z jednej strony nie narażał na niebezpieczeństwo życia innych osób - zarówno Polaków, jak i Żydów - a z drugiej strony sam był przygotowany na męczeństwo.

ks. Paweł Rytel-Andrianik

Nasz Dziennik Czwartek, 5 lipca 2012

Autor: jc