Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Koreańczycy zbudują nam elektrownie atomowe?

Treść

Od spotkania z prezydentem Mongolii Nambarynem Enkhbayarem prezydent Lech Kaczyński rozpoczyna dzisiaj oficjalną wizytę w trzech państwach Dalekiego Wschodu. W trakcie tygodniowego pobytu w Azji głowa państwa odwiedzi również Japonię i Koreę Południową. Rozmowy z przywódcami tych państw będą miały na celu m.in. nawiązanie ściślejszej współpracy w dziedzinie gospodarki, nauki, kultury i w sferze bezpieczeństwa energetycznego. Wizyta prezydenta Lecha Kaczyńskiego na Dalekim Wschodzie ma podkreślić wagę naszych stosunków z krajami tego regionu. Zwłaszcza że kraje azjatyckie odgrywają coraz istotniejszą rolę w światowej gospodarce. Dlatego wizyty staną się okazją do zacieśnienia kontaktów z tymi państwami, przede wszystkim gospodarczych, w zakresie nauki i nowoczesnych technologii oraz bezpieczeństwa energetycznego, ale także w dziedzinie kultury. Niewykluczone, że to na przykład Koreańczycy, korzystając ze swoich doświadczeń, pomogą zbudować w Polsce elektrownie atomowe. Mowa będzie również o współpracy koreańskich stoczni przy budowie statków przystosowanych do transportu skroplonego gazu do terminalu LNG w naszym kraju. Bezcenne okazać się mogą, z uwagi na współorganizację przez Polskę Euro 2012, uwagi strony koreańskiej i japońskiej, jeśli chodzi o organizację wielkiej imprezy piłkarskiej. Kraje te bowiem wspólnie przygotowywały Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej w 2002 roku. Poruszone zostaną też kwestie m.in. przemysłu zbrojeniowego. W składzie oficjalnej delegacji jest szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Franciszek Gągor. W Japonii prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią zostaną przyjęci przez cesarza Akihito i cesarzową Michiko. W Korei podpisany zostanie - jeśli na odbywającym się w tym tygodniu posiedzeniu zatwierdzi to rząd - program wykonawczy na lata 2009-2011 do Międzyrządowej Umowy Kulturalnej o współpracy w dziedzinie kultury, nauki i edukacji. Wizyta Lecha Kaczyńskiego na Dalekim Wschodzie rozpoczyna się dzisiaj od spotkania, w bardzo wczesnych godzinach rannych naszego czasu, z prezydentem Mongolii Nambarynem Enkhbayarem. Prezydent naszego kraju odwiedza Mongolię po raz pierwszy od upadku komunizmu. Jutro Lech Kaczyński wraz z małżonką złożą wizytę w Zakładzie Polonistyki Mongolskiego Uniwersytetu Państwowego. Prezydent otrzyma też doktorat honoris causa tej uczelni. W podobny sposób zostanie uhonorowany przez Uniwersytet Studiów Zagranicznych Hankuk w Seulu. Mongolię Lech Kaczyński opuści we wtorek, skąd uda się do Japonii, a następnie - w piątek - do Korei Południowej. Do Polski powróci w niedzielę. Artur Kowalski "Nasz Dziennik" 2008-12-01

Autor: wa