Kontuzje nękają liderów
Treść
Kolejni czołowi zawodnicy odpadają z turniejów tenisowych rozgrywanych na kortach w Sydney. Przyczyną porażek i rezygnacji z udziału w turniejach są kłopoty zdrowotne. Nie jest to dobry prognostyk przed zbliżającym się wielkimi krokami turniejem Australian Open, zaliczanym do cyklu Wielkiego Szlema.
Z powodów zdrowotnych już na drugiej rundzie swoje występy w turnieju WTA tenisistek w Sydney zakończyły Swietłana Kuzniecowa i Nadieżda Pietrowa. Rosjanki były kolejno numerami dwa i cztery turnieju. Kuzniecowa zagrała tylko jednego seta ze Słowenką Kateriną Srebotnik, którego zresztą przegrała, po czym zrezygnowała z dalszej gry, tłumacząc się kłopotami z oddychaniem. - Podczas turnieju w Hongkongu złapałam jakiegoś wirusa, który nie daje mi spokoju. Boli mnie gardło, szumi mi w uszach, mam trudności z oddychaniem - tłumaczyła. Rosyjska tenisistka przyznała, że zrobi wszystko, by zagrać w rozpoczynającym się w najbliższy poniedziałek pierwszym w tym roku turnieju z cyklu Wielkiego Szlema - Australian Open. - Być może sięgnę po antybiotyki, by zwalczyć infekcję. Muszę teraz odpocząć i zrobić wszystko, by zagrać w Melbourne - dodała. Także z powodów zdrowotnych pojedynku nie dokończyła Pietrowa. W meczu z Serbką Aną Ivanovic przy stanie 4:6, 2:4 zrezygnowała z dalszej gry. Rosjanka swoją decyzję usprawiedliwiała kłopotami żołądkowymi. Na szczęście w turnieju pozostają jeszcze inne gwiazdy tenisa. W ćwierćfinale z pewnością zobaczymy najwyżej rozstawioną Francuzkę Amelie Mauresmo i grającą z "trójką" Belgijkę Kim Clijsters.
Tymczasem kłopoty zdrowotne nie omijają tenisistów. Zajmujący drugie miejsce w światowym rankingu tenisistów Rafael Nadal z powodu kłopotów z pachwiną przy stanie 5:6 zrezygnował z gry w meczu drugiej rundy turnieju ATP w Sydney z Australijczykiem Chrisem Guccione. Hiszpan jednak zapewnił, że jego udział w Australian Open nie jest zagrożony. - Na pewno zagram w Australian Open. Uraz nie jest groźny. Nic nie jest zerwane, tylko naciągnąłem mięsień - powiedział. Nadal rok temu z powodu kontuzji nie wystąpił w Melbourne.
Na kortach w Sydney walczą także Polacy. Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski osiągnęli ćwierćfinał turnieju ATP Tour na twardych kortach. Polscy tenisiści pokonali wczoraj 4:6, 6:3 i w mistrzowskim tie-breaku 10:6 Australijczyków Stephena Hussa i Todda Perry'ego. Kolejnymi rywalami debla Fyrstenberg - Matkowski będą Francuzi Arnaud Clement i Michael Llodra, którzy wyeliminowali najwyżej rozstawionych w turnieju amerykańskich bliźniaków Boba i Mike'a Bryanów.
MA
"Nasz Dziennik" 2007-01-10
Autor: wa