Kontrowersyjny Mayer

Treść

Policja i przedstawiciele Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w nocy z soboty na niedzielę przeprowadzili kontrolę antydopingową austriackich biegaczy narciarskich i biatlonistów. Nie znaleziono zakazanych substancji, a wyniki testów będą znane za dwa dni.

Kontrola miała związek z tym, że na igrzyska do Turynu przybył zdyskwalifikowany za stosowanie dopingu krwi austriacki trener Walter Mayer. Przez cztery godziny przeszukiwano austriackie kwatery w Pragelato i San Sicario oraz przesłuchiwano piętnaście osób. Dziesięciu zawodników - sześciu biegaczy, czterech biatlonistów - zostało poddanych testom antydopingowym. Pobrano od nich mocz, ale nie przeprowadzano testów krwi. Austriacki Komitet Olimpijski zaprotestował w MKOl przeciwko sposobowi przeprowadzenia kontroli. Jednocześnie rzecznik Austriackiej Federacji Narciarskiej potwierdził obecność Mayera w Turynie.
Mayer, który przed czterema laty w Salt Lake City był dyrektorem sportowym ekipy biegaczy i biatlonistów, został zdyskwalifikowany, po tym gdy w kwaterze Austriaków znaleziono aparaturę mogącą służyć do transfuzji krwi. Zdaniem Austriaków, nie było mowy o dopingu. Wczoraj Mayer został przesłuchany przez prokuraturę w Turynie.
Pisk, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-02-20

Autor: ab