Konsul spadł z klifu
Treść
Rosyjski konsul generalny w Japonii Władimir Puszkow zginął podczas gry w siatkówkę.
Mężczyzna zginął po upadku ze stromego, 30-metrowego klifu niedaleko miasta Agano, w prefekturze Niigata. Do tragicznego wypadku doszło w sobotę, gdy 55-letni konsul pracujący w konsulacie w prefekturze Nigata odpoczywał nad morzem wraz z 13 kolegami (także rosyjskimi dyplomatami) i ich rodzinami. W pewnym momencie wypoczywająca na łonie natury grupa postanowiła zagrać w siatkówkę. Gra zakończyła się tragicznie. Zdaniem policji, do wypadku doszło przez nieuwagę Puszkowa, który biegnąc po piłkę, spadł ze stromego klifu. Jak donoszą rosyjskie media, na skutek odniesionych obrażeń głowy konsul zginął na miejscu. Do szpitala trafił także zastępca Puszkowa, 41-letni wicekonsul Roman Kolesnik, który próbował ratować kolegę. W konsekwencji także spadł, uszkadzając sobie bark. Lekarze podkreślają, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Władimir Puszkow zajmował stanowisko konsula w konsulacie przy ambasadzie Rosji w Japonii. Jak zauważa IAR, był on zawodowym orientalistą. Poprzednio zajmował między innymi stanowisko konsula w Singapurze.
MBZ
Nasz Dziennik Poniedziałek, 28 maja 2012, Nr 123 (4358)
Autor: au