Koniec dramatu Polaków
Treść
Spełnieniem żądania strajkujących zakończyła się w środę głodówka
13 polskich stoczniowców w Saint-Nazaire we Francji. - Stocznia zapłaciła Polakom zaległe wynagrodzenia. Przerwali protest. W ciągu kilku dni wrócą do Polski - poinformował konsul generalny RP w Paryżu Tomasz Wasilewski. Polacy domagali się zaległych 30 tys. euro pensji za czerwiec i lipiec, niewypłaconych im przez bezpośredniego pracodawcę - firmę Kliper z Polic pod Szczecinem, która ogłosiła w sobotę upadłość.
Pieniądze wypłaciło Polakom francuskie przedsiębiorstwo Gestal, które zleciło Kliperowi zatrudnienie polskich robotników do pracy w największej francuskiej stoczni Alstom Marine w Saint-Nazaire. - Przyczyna konfliktu nie leżała po stronie francuskiej. To polski pracodawca nie wypłacił robotnikom pensji, mimo że francuski kontrahent się z nim rozliczył - stwierdził konsul.
Mimo to francuski inspektorat pracy rozpoczął sprawę przeciw Gestalowi. Pokrzywdzeni natomiast złożyli zażalenie w polskiej prokuraturze w Szczecinie, która wszczęła sprawę przeciw Kliperowi, ale jego właściciel Paweł W. pozostaje nieuchwytny. Francuskie media, które niemal wymusiły wraz z przedstawicielami władz wypłatę pieniędzy przez Gestal, podkreślają, że sprawa Polaków jest przykładem wypaczeń, do jakich prowadzi coraz częstsze zjawisko wydłużania łańcucha podwykonawców przy dużych zleceniach.
WP, PAP
"Nasz Dziennik" 2005-08-07
Autor: ab