Kongresmeni opodatkowali premie AIG
Treść
Izba Reprezentantów amerykańskiego Kongresu przyjęła w czwartek ustawę nakładającą 90-procentowy podatek na premie, jakie American International Group (AIG) wraz z pozostałymi spółkami korzystającymi z rządowej pomocy wypłaciły swoim pracownikom. Podatkiem objęte zostaną wszystkie premie wypłacone po 31 grudnia 2008 roku menadżerom zatrudnionym w spółkach, które otrzymały od rządu co najmniej 5 mld USD pomocy.
90-procentowy podatek od premii dla menadżerów został w czwartek przegłosowany stosunkiem głosów 328 do 93 ("za" głosowało 243 demokratów i 85 republikanów). Niższa izba amerykańskiego Kongresu zadecydowała, że podatkiem tym zostaną objęci menadżerowie wszystkich spółek, które po 31 grudnia 2008 roku skorzystały z pomocy rządowej w wysokości co najmniej 5 mld USD, a którzy zarabiają ponad 250 tys. USD rocznie. 6 demokratów i 87 republikanów, którzy głosowali przeciwko ustawie, domagało się ustąpienia ze stanowiska sekretarza skarbu Timothy'ego Geithnera, którego obarczyli winą za malwersacje w spółkach. Tymczasem w początkowej wersji plan stymulowania amerykańskiej gospodarki zawierał zapisy mocno ograniczające podobne wynagrodzenia dla wyższych pracowników firm, które to zabezpieczenia w ostatecznej wersji złagodziła administracja Baracka Obamy. Podczas czwartkowego przemówienia amerykański prezydent podkreślił, iż niezadowolenie społeczeństwa w tej kwestii jest zrozumiałe. Dodał także, że popiera dążenia do odebrania wypłaconych pracownikom AIG premii.
Pierwszą próbę wprowadzenia ustawy opodatkowującej menadżerów zablokował w Senacie jeden z czołowych polityków partii Republikańskiej - Jon Kyl. Wówczas mowa była o 70-procentowym podatku.
Prace nad nową ustawą ruszyły w związku z ogromną falą społecznego oburzenia, jakie miało miejsce po ujawnieniu informacji o przyznaniu przez giganta ubezpieczeniowego AIG swoim menadżerom 165 mln USD premii. Pieniądze pochodziły z udzielonej spółce przez rząd pomocy w wysokości 180 mld USD. Nagrody otrzymali także bezpośrednio odpowiedzialni za operacje finansowe, które doprowadziły do poważnych problemów spółki.
MBZ, BBC, Reuters
"Nasz Dziennik" 2009-03-21
Autor: wa