Koncesjonariusze przejadają pieniądze
Treść
Do takich wniosków doszedł minister transportu i budownictwa Jerzy Polaczek i postanowił zmienić dotychczasowy system poboru opłat i sposób zarządzania odcinkami autostrad A2 i A4. Jednocześnie zdecydował, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie odpowiedzialna za pobieranie opłat. Podstawową zaletą tego rozwiązania ma być spadek cen za przejazd w nieodległej przyszłości, a także - co jest również ważne - wyeliminowanie obowiązku wypłaty dla koncesjonariuszy rekompensat za przejazd pojazdów ciężarowych.
- Wyraziłem zgodę na przerwanie procedury wyłonienia operatorów na autostradach A2 i A4 i podjąłem decyzję o wdrożeniu systemu poboru opłat przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad - poinformował Jerzy Polaczek, minister transportu i budownictwa. Dotyczy to odcinka autostrady A2: Konin - Stryków, o długości 103 km, oraz odcinka autostrady A4: Wrocław - Katowice, o długości 187 km. Obecnie na Autostradzie Wielkopolskiej SA kierowcy samochodów osobowych muszą zapłacić 11 zł za odcinek, a za cały przejazd na trasie Nowy Tomyśl - Konin (ok. 150 km) 33 zł. Natomiast kierowcy samochodów ciężarowych za ten odcinek muszą zapłacić 330 zł. W nowym systemie opłaty mają być zdecydowanie niższe. Użytkownik samochodu osobowego zapłaci 10 zł za 100 km, a samochodu ciężarowego 25-30 zł za 100 km. - Zapowiadaliśmy politykę niskiego myta i to realizujemy w praktyce. Trudno sobie wyobrazić, że autostrady wybudowane przez państwo oddamy na 30 lat prywatnym podmiotom - zauważył Polaczek.
Jedną z zasadniczych zalet wprowadzenia poboru opłat na autostradach przez GDDKiA jest wyeliminowanie obowiązku wypłaty dla koncesjonariuszy rekompensat za przejazd pojazdów ciężarowych, co mogłoby doprowadzić do utraty płynności Krajowego Funduszu Drogowego. Obecnie niemal całe wpływy z winiet są przeznaczone na dopłaty dla koncesjonariuszy (autostrada A2 Nowy Tomyśl - Świecko, autostrada A4 Katowice - Kraków). - Wpływy z winiet, które są na poziomie 300 mln zł, są praktycznie w całości konsumowane przez koncesjonariuszy: Autostradę Wielkopolską i Stalexport - powiedział Zbigniew Kotlarek, p.o. dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Szacowana rekompensata za bezpłatny przejazd ciężarówek nowymi odcinkami autostrady A2 (Konin - Stryków) i autostrady A4 (Wrocław - Katowice) wyniosłaby ok. 200 mln zł rocznie.
Minister transportu i budownictwa podkreślił, że wprowadzenie nowego systemu opłat pozwoli na zasilenie Krajowego Funduszu Drogowego wpływami z opłat za przejazd autostradami. Środki zgromadzone w ten sposób na KFD będą mogły być przeznaczone na nowe inwestycje drogowe. Zmiany odczują kierowcy, bo zapłacą mniej, a także mieszkańcy okolicznych miejscowości, którzy nie będą się musieli obawiać, że z powodu wysokich opłat ruch przeniesie się na drogi lokalne.
Generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad wystąpił do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych z wnioskiem o zgodę na zastosowanie przez GDDKiA uproszczonej procedury przetargowej prowadzącej do wyłonienia wykonawcy prac dostosowawczych.
Robert Popielewicz
"Nasz Dziennik" 2006-03-02
Autor: ab