Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Komisja zbada Tymoszenko

Treść

Lekarze z Niemiec i Kanady znaleźli się w składzie komisji medycznej, która zbada stan zdrowia byłej premier Julii Tymoszenko, osadzonej w kolonii karnej Kaczanowka pod Charkowem. W komisji jest łącznie 11 osób, w tym 5 lekarzy z zagranicy.

Skład komisji zaakceptowały państwowa służba penitencjarna, ministerstwo ochrony zdrowia i ministerstwo spraw zagranicznych. Nie będzie w niej natomiast nikogo z Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Pracom komisji będzie przewodniczyć wiceminister zdrowia Raisa Moisejenko, ale opozycja nie ma zaufania ani do niej, ani do innych ukraińskich lekarzy. Tymoszenko i jej koledzy z partii Batkiwszczyna twierdzą, że wiceminister Moisejenko wykonuje posłusznie wszystkie polecenia administracji prezydenckiej i z tego powodu będzie przeszkadzała w rzetelnym przeprowadzeniu badań byłej premier. Opozycja twierdzi, że władzom zależy na fizycznym zniszczeniu Julii Tymoszenko, dlatego funkcjonariusze służby więziennej z kolonii Kaczanowka dopuszczają się stosowania tortur wobec byłej premier. Ma być ona również regularnie faszerowana środkami trującymi. Opozycja ma mimo wszystko nadzieję, że międzynarodowa komisja medyczna wyjaśni powody pogorszenia się stanu zdrowia Julii Tymoszenko od momentu jej osadzenia najpierw w areszcie śledczym, a potem w więzieniu. Tymczasem w krajach UE i Stanach Zjednoczonych trwa kampania na rzecz uwolnienia Julii Tymoszenko, ale na razie Wiktor Janukowycz pozostaje głuchy na te naciski. Prezydent przekonuje, że proces byłej premier był uczciwy, i sprawia wrażenie, iż nie obawia się ewentualnych sankcji dyplomatycznych ze strony krajów unijnych i USA.

ETL

Nasz Dziennik Środa, 15 lutego 2012, Nr 38 (4273)

Autor: au