Komisja wystąpi o dodatkowe dokumenty

Treść

Sejmowa komisja śledcza ds. sektora bankowego będzie chciała poszerzenia listy instytucji, do których wystąpi o materiały. O materiały zwróci się też dodatkowo do Instytutu Pamięci Narodowej oraz fundacji CASE.
- Zgodziliśmy się kierunkowo co do tego, że będziemy występowali o dość szeroki zakres materiału do Instytutu Pamięci Narodowej, a także do fundacji Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych ze względu na domniemany konflikt interesów prezesa Narodowego Banku Polskiego w związku z tą fundacją - powiedział nam po posiedzeniu prezydium komisji śledczej jej przewodniczący Artur Zawisza (PiS).
Z CASE komisja chce pozyskać listę darczyńców i kontrahentów fundacji. Współzałożycielem i prezesem CASE jest żona prezesa NBP, Leszka Balcerowicza.
Z IPN śledczy będą chcieli uzyskać materiały dotyczące relacji pomiędzy aparatem bezpieczeństwa PRL a tworzącym się systemem bankowym. Chodzi np. o zbadanie, w jakim stopniu PRL-owskie służby specjalne korzystały z możliwości umieszczania związanych z nimi ludźmi w bankowości.
Prezydium dyskutowało również o tematyce pierwszych pięciu ekspertyz, które komisja śledcza zleci do przeprowadzenia swoim ekspertom. Jak zaznaczył Zawisza, komisja będzie chciała dokładnie przeanalizować dwa ostatnie międzynarodowe raporty dotyczące naszego systemu bankowego, które posłużyły wnioskodawcom powołania komisji do wyciągnięcia wniosku, że jest to system działający wadliwie i na niekorzyść klientów. Śledczy będą chcieli również zbadać wpływ zagranicznego kapitału na polski system bankowy.
Według Zawiszy, we wstępnej fazie jest dyskusja nad założeniem portalu internetowego komisji śledczej. Za jego pośrednictwem komisja kontaktowałaby się ze społeczeństwem i zbierała również sygnały oraz informacje od obywateli zainteresowanych działaniami komisji.
Artur Kowalski

"Nasz Dziennik" 2006-06-06

Autor: ab