Komisja bez Leppera

Treść

Prezydium Sejmu wykluczyło Andrzeja Leppera z grona kandydatów do sejmowej komisji śledczej ds. prywatyzacji PZU. Zastrzeżenia do jego kandydatury miały kluby SdPl, PO i SLD. Prywatyzacja PZU była także głównym tematem wczorajszego posiedzenia sejmowej Komisji Skarbu Państwa. Członkowie po raz kolejny zajmowali się poselskim projektem uchwały zobowiązującej rząd do niezawierania ugody z Eureko.

Opozycja w dalszym ciągu nie chce ugody rządu z Eureko w sprawie PZU. Niezdecydowanych przekonały deklaracje byłego ministra skarbu Andrzeja Chronowskiego, że ma dokumenty, które umocnią polskie stanowisko przed sądem arbitrażowym. Ugoda wynegocjowana przez ministra skarbu miała zakończyć ponad 5-letni spór z inwestorem w PZU. Zgodnie z nią Eureko będzie mogło dokupić 5 proc. akcji PZU, 5 proc. obejmie EBOR, a 20 proc. Skarb Państwa sprzeda na giełdzie.
Od września 2004 roku przed trybunałem arbitrażowym w Londynie toczy się sprawa wniesiona przez Eureko (które ma 20,91 proc. akcji PZU) przeciwko polskiemu Skarbowi Państwa. Eureko zarzuciło Polsce, że nie przestrzega polsko-holenderskiej międzyrządowej umowy o ochronie inwestycji. Firma domaga się wywiązania z umowy dotyczącej zakupu większego pakietu akcji. Skarb Państwa posiada obecnie 55,08 proc. akcji PZU, konsorcjum tworzone przez Eureko i Bank Millennium ma 30,91 proc. akcji, a 13,99 proc. akcji posiadają inni akcjonariusze, głównie pracownicy. Zgodnie z aneksem do umowy podpisanym przez rząd Jerzego Buzka, Eureko przejęłoby kontrolę nad PZU poprzez zakup dodatkowych 21 proc. akcji.
Prezydium Sejmu wykluczyło wczoraj przewodniczącego Samoobrony Andrzeja Leppera z listy kandydatów do sejmowej komisji śledczej ds. prywatyzacji PZU. Zastrzeżenia do jego kandydatury zgłosiły kluby SdPl, PO i SLD. Według nich, Andrzej Lepper jako osoba karana nie ma wystarczających kwalifikacji moralnych do zasiadania w komisji. W tej sytuacji decyzję musiało podjąć prezydium Sejmu, złożone z marszałka i czterech wicemarszałków. Czterech członków prezydium opowiedziało się za wykluczeniem szefa Samoobrony z listy kandydatów do komisji, tylko Józef Zych (PSL) wstrzymał się od głosu. - Ustawa o komisji śledczej wymienia trzy przypadki, w których poseł nie może być członkiem komisji śledczej. Ponieważ nie są tam wymienione podnoszone problemy natury moralnej, etycznej, w związku z tym mam wątpliwości, czy prezydium Sejmu może brać pod uwagę te okoliczności - niewątpliwie bardzo istotne i naganne, ale jednak niewymienione w ustawie - zauważył Zych.
Komisja śledcza ds. prywatyzacji PZU ma liczyć 11 posłów: 3 przedstawicieli SLD i po jednym z pozostałych klubów. Jedno miejsce przypadło także kołom poselskim. PSL zgłosiło Jana Burego, PiS - Przemysława Gosiewskiego, UP - Marka Pola, SdPl - Bogdana Lewandowskiego, SLD - Ryszarda Zbrzyznego, Ryszarda Tomczyka i Jerzego Czepułkowskiego, PO - Cezarego Grabarczyka, a LPR - Janusza Dobrosza. Koła poselskie w komisji będzie reprezentowała poseł Ewa Kantor z KP "Dom Ojczysty". Głosowania w sprawie składu komisji zaplanowano na jutro.
Robert Popielewicz

"Nasz Dziennik" 2005-01-20

Autor: ab