Kolski fajans
Treść
W Muzeum Podkarpackim w Krośnie czynna jest wystawa "W barwach kolskiego fajansu". Na ekspozycji prezentowany jest najstarszy i najnowszy asortyment Fabryki Fajansu w Kole.
Jak wyjaśniają organizatorzy wystawy, fajans to ceramika mniej szlachetna niż porcelana. Nazwa stała się nawet synonimem czegoś w złym guście. Mimo to zaskakuje delikatnością, różnorodnością kształtów i bogatymi dekoracjami. Świadczą o tym przedmioty zgromadzone w Muzeum Technik Ceramicznych w Kole prezentowane na krośnieńskiej wystawie. Zwiedzając ekspozycję, można zapoznać się z historią fajansu kolskiego, a jest ona niezwykle bogata i ciekawa.
- Muzeum jest właścicielem bogatej kolekcji ceramiki liczącej ponad 1700 eksponatów. Większość, bo około 4/5 tego zbioru, stanowią fajanse pochodzące z miejscowej fabryki założonej w 1842 r. przez Józefa Freudenreicha. W latach osiemdziesiątych XIX w. przedsiębiorstwo stało się własnością Augusta - syna Józefa, a na początku XX wieku przejęli je wnukowie Stefan i Czesław, którzy prowadzili je do wybuchu II wojny światowej - wyjaśnia Bożena Gronert-Ubych, kustosz muzeum. Dodaje, że Czesław uważa się za prekursora kolskiej placówki muzealnej, bo w swojej fabryce utworzył i z dużym pietyzmem utrzymywał niejako archiwum wyrobów dawnych i współczesnych, pochodzących z jego fajansarni. To właśnie on zgromadził okazały zbiór rodzimej produkcji - wyrobów z porcelany, półporcelany, fajansu i majoliki. Kolekcja ta uległa jednak rozproszeniu w czasie II wojny światowej, kiedy fabryka przeszła pod zarząd niemiecki. Po wyzwoleniu wytwórnia została upaństwowiona. Na przestrzeni lat zmieniała nazwę i była łączona z innymi przedsiębiorstwami działającymi w obszarze ceramiki. W 2008 r. zawieszono jej działalność.
Na krośnieńskiej wystawie zobaczyć można eksponaty pochodzące z czasów Józefa Freudenreicha, z lat 1842-1880. Są to fragmenty fajansowych i majolikowych zastaw stołowych z reliefowymi i drukowanymi dekoracjami. Różnorodność asortymentową i bogate zdobnictwo przedstawia zbiór fajansów z okresu 1880-1904, kiedy zakład był własnością Augusta. Nowe formy i motywy dekoracyjne przedstawiają wyroby z czasów Czesława Freudenreicha, kiedy to zdobnictwo oparte było na różnorodności kompozycji i połączeń kolorystycznych. Dominowały bukieciki, rozetki, koszyczki z kwiatkami, gałązki, liście i wieńce. Wśród kwiatów pojawiają się najczęściej róże, pierzaste chryzantemy, astry i rumianki. Wystawę można zwiedzać do końca czerwca br.
Małgorzata Pabis
"Nasz Dziennik" 2009-05-26
Autor: wa