Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Koloniści stawiają opór

Treść

Setki policjantów i żołnierzy wkroczyły wczoraj do synagogi w osiedlu Newe Dekalim. W świątyni zgromadzili się osadnicy odmawiający ewakuacji ze Strefy Gazy. Służby bezpieczeństwa oraz wojsko wyprowadziły ich ze świątyni siłą. Do podobnych zajść doszło w kilku innych osiedlach.
W synagodze największego likwidowanego osiedla żydowskiego od środy przebywało około 2 tys. młodych osadników i ich zwolenników. Zignorowali oni ultimatum policyjne nakazujące im wyjście z budowli. Wcześniej jeden z nich zagroził żołnierzom otwarciem ognia z broni palnej. Żołnierze i policja najpierw bez przeszkód weszli do budynku przez kilka wejść jednocześnie, po czym w szybkim tempie zaczęli na ramionach wynosić młodych ludzi z synagogi.
Poza Newe Daklim najsilniejszy sprzeciw okazały osiedla Kfar-Darom i Szirat-ha-Jam. Rano buldożery armii izraelskiej musiały wyłamać zespawaną bramę osiedla Kfar-Darom. Policjanci potwierdzili, że w tej miejscowości jest czterech uzbrojonych osadników, którzy zmusili żołnierzy do czasowego przerwania ewakuacji. Do opornych kolonistów przyłączyli się szowinistyczni deputowani Knesetu Julij Edelstein i Ajub Kara z partii Likud.
Premier Izraela Ariel Szaron zapowiedział na wczorajszym posiedzeniu rządu, że ewakuacja osadników ze Strefy Gazy zakończy się w poniedziałek. Służby bezpieczeństwa sugerują jednak, że nastąpi to we wtorek. Łącznie do wczoraj ewakuowano 18 z 21 osiedli żydowskich w Strefie.
WM

"Nasz Dziennik" 2005-08-19

Autor: ab